"Barwy szczęścia" odcinek 2167 - środa, 8.01.2020, o godz. 20.10 w TVP2
Sabina z serialu "Barwy szczęścia" w 2167 odcinku będzie w rozsypce. Róża (Anna Gornostaj) spróbuje pocieszyć byłą synową i będzie przekonana, że jej się to udało. Tomalowa zapewni ją, że z optymizmem patrzy w przyszłość i wierzy w to, że jej mama wyzdrowieje po wylewie.
W rzeczywistości bohaterka "Barw szczęścia" w 2167 odcinku będzie upijać się i płakać po kątach. Jednocześnie nadal będzie odgrywać rolę idealnej matki i gospodyni. Kazik przyłapie ją, jak pijana zbije w kuchni słoik.
Przyjaciel poprosi ją o rozmowę. Wcześniej w serialu "Barwy szczęścia" odkrył jej sekret, zobaczył, jak przed wejściem do domu pije wódkę, a później ukrywa pozostałość w ogrodzie. Dotarł do jej tajnej skrytki i zobaczył masę butelek!
Kazik sam przez pół życia zmagał się z problemem alkoholowym, więc zacznie rozmowę delikatnie...
- Jak się czujesz? - spyta w 2167 odcinku "Barw szczęścia", a po chwili spyta o mamę.
- A jak myślisz? Fatalnie! (...) Nie wyobrażam sobie życia bez niej. W tylu sytuacjach mi pomogła... Zawsze mogłam na nią liczyć, a teraz - Sabina agresywnie uderzy ręką w stół. - Nie masz pojęcia, jaka jestem wściekła na Kajtka, że poszedł do tego programu! Mama koszmarnie to przeżyła!
Kazik po chwili zaryzykuje i spróbuje nawiązać do jej picia.
- Jak sobie z tym radzisz? Ze złymi emocjami, Sabinko...
- Kazik, o co ci chodzi? - Sabina wyczuje, że jej sekret może wyjść na jaw i zrobi się jeszcze bardziej opryskliwa.
- Ja powiem wprost... (...) Może powinnaś pójść do terapeuty?
- Nie mam ochoty na tę rozmowę! (...) A ty rób co chcesz, cześć!
Kazik w 2167 odcinku pożałuje, że tak pospieszył się z trudnym tematem. Sabina go skrzyczy i zignoruje jego dobre chęci. Czy pomimo trudności przyjaciel w serialu "Barwy szczęścia" zdoła powstrzymać ją przed stoczeniem się na dno?