"Barwy szczęścia" odcinek 2147 - poniedziałek, 2.12.2019, o godz. 20.10 w TVP2
Kniewski w serialu "Barwy szczęścia" razem z Klarą zajmie się scenariuszem do programu "Ex-Ex", jednak wersja pisarza zostanie odrzucona. Waldek będzie wściekły, gdy zamiast tego przyjmą pracę jego "przyjaciółki". Dojdzie do awantury, Kniewski obrazi się, ale w 2147 odcinku zjawi się bez zapowiedzi, żeby puścić cały program i osoby w niego zaangażowane z torbami.
- No proszę! Praca wre! Pyrka, że też nie masz wstydu firmować tę chałę swoim nazwiskiem - krzyknie jak czytamy w "Świecie Seriali". Klara zaoferuje mu możliwość powrotu.
- Chyba cię pogięło, kobieto. Mam swoją godność - parsknie.
Po chwili Kniewski w 2147 odcinku "Barw szczęścia" zwróci się do Mariolki wyjmując jakieś pismo z teczki.
- Oto wezwanie do finansowej rekompensaty za mój czas i pracę przy tym badziewiu. Na razie przedsądowe, pani producent.
- Aż tyle? Zwariowałeś? - Mariola przeczyta papiery, w których Waldek będzie żądał aż dwustu tysięcy złotych!
- Harowałem przy tym dziadostwie jak wół! Należy mi się.
- Ale skąd wziąłeś taką kwotę? Kto ci to wyliczył? - oburzy się Klara w 2147 odcinku. A jeszcze nie tak dawno Kniewski z "dobroci serca" próbował zebrać pieniądze na uratowanie jej z amerykańskiego więzienia...
- Nikt mi nic liczyć nie musiał. Ja znam swoją wartość. (...) Mnóstwo wniosłem od siebie, wyciągnąłem ten show z dna, chcę tyle i koniec! A jak nie - spotkamy się w sądzie. Wasza decyzja - zagrozi.
Czy Mariolka, Hubert i Klara z serialu "Barwy szczęścia" ugną się pod żądaniami szantażysty? A może spotkają się w sądzie z pazernym Waldusiem? Przekonamy się już wkrótce.