"Barwy szczęścia" odcinek 2146 - piątek, 29.11.2019, o godz. 20.10 w TVP2
Przerażające sceny w serialu "Barwy szczęścia" rozegrają się w nowym Feel Good, lokalu założonym przez Radka (Filip Kosior) i Franka (Mateusz Banasiuk)! Już wkrótce w knajpce zaczną coraz częściej pojawiać się robotnicy z agencji Ryśka Gawrona (Sebastian Stankiewicz), którzy zaczną traktować Feel Good jak stołówkę pracowniczą.
Dla właścicieli oznacza to stały dochód, ale nikt nie przewidzi tragedii jaka się tam rozegra. Wkrótce w "Barwach szczęścia" kelnerka Renata wpadnie w oko jednemu z budowlańców. I niestety mężczyzna okaże się wyjątkowo bezwzględnym typem, który siłą bierze to, czego chce.
Nie przegap: Barwy szczęścia, odcinek 2146: Malwina straci córkę Emilkę z własnej winy. Przemek pogrąży ją w sądzie!
W 2146 odcinku "Barw szczęścia" robotnik rzuci się na Renatę i będzie chciał ją zgwałcić. Silniejszy, wyjątkowo okrutny napastnik nie zniesie żadnego słowa sprzeciwu. - Odbija mi na twoim punkcie… Nie udawaj cnotki! Widać, że lubisz seks, ja też… Chodź, nie pożałujesz…
- Zostaw mnie! Na pomoc! Ratunku!!
Kelnerka zacznie krzyczeć, a na pomoc pośpieszy jej Tadeusz, były ksiądz, który do niedawna też pracował w Feel Good jako kelner.
Do gwałtu na Renacie na szczęście nie dojdzie, bo Tadeusz rozprawi się z gwałcicielem. Zaatakuje napastnika, broniąc swojej przyjaciółki. A Krystian upadnie na chodniku i po uderzeniu w głowę straci przytomność. Tadeusz nie przewidzi jednak, że czekają go kłopoty. Były ksiądz trafi do więzienia?
Dlaczego gwałt? Mężczyzna i hormony! Sprawdź >>>