Barwy szczęścia, odcinek 2088: Kasia powie Bożenie prawdę o córce Łukasza - ZWIASTUN

"Barwy szczęścia" odcinek 2088 - poniedziałek, 9.09.2019, o godz. 20.10 w TVP2

Tajemnica Kasi i Łukasza z "Barw szczęścia" wyjdzie na jaw! Coraz częstsze kontakty z Izą Małek sprawią, że Kasia nie zdoła już ukryć przed Bożenę niechęci do znanej malarki. Wystarczy, że w 2088 odcinku "Barw szczęścia" Iza przyniesie do hotelu Stańskich swój pierwszy z zamówionych obrazów, by Kasię aż zmroziło na jej widok.

Bożena od razu to zauważy. I w 2088 odcinku "Barw szczęścia" postanowi wypytać przyjaciółkę o co chodzi. - Kasiu, mogę cię poprosić o to, żebyś była miła dla Izy i pewnie będziesz. W ogóle to nie o to chodzi. Ty jesteś moją przyjaciółką i to na tobie najbardziej mi zależy - zapewni Górkę. 

To, co usłyszy od Kasi będzie dla niej totalnym zaskoczeniem. - Iza to jest na pewno fajna osoba i ja nie chcę wchodzić w tę relację między wami - spróbuje jeszcze kluczyć Kasia. - Możemy unikać tematu, jak chcesz, ale możesz mi też zaufać, powiedzieć o co chodzi...
- To nie jest jej wina... Paulinka jest córeczką Łukasza - wyrzuci z siebie Górka.

Nie przegap: Piotr Jankowski odszedł z Barw szczęścia. Uśmiercą Piotra jak jego córkę Moniczkę?

Nagle wszystko stanie się jasne. Zwłaszcza, że chwilę wcześniej w 2088 odcinku "Barw szczęścia" Iza opowie Bożenie o tym, że świadomie wybrała samotne macierzyństwo, a ojciec Paulinki nigdy nie pojawił się w ich życiu. Nie wyjaśni jednak, że kilka lat temu skorzystała z banku spermy w klinice leczenia niepłodności w Białymstoku. Tej samej, gdzie zabieg in vitro przeszła Kasia!

Przeczytaj koniecznie: Barwy szczęścia, odcinek 2089: Poruszające słowa Ewuni o zmarłej siostrze na pogrzebie Moniczki - ZWIASTUN

- Ona chce mieć dziecko z Łukaszem, drugie... Ale go nie zna... - powie Bożena z niedowierzaniem, bo cała historia wyda jej się zupełnie nieprawdopodobna. - Nie wie, że nasze dzieci są rodzeństwem...
- Ale wy wiecie.
- Już teraz wiesz dlaczego tak jej unikam...

- Rozumiem dlaczego nie chciałaś, żeby Paulinka chodziła na lekcje z Wolanem.
- Ja się tak boję, że nasze dzieci się polubią. A tak naprawdę to już się stało. Ksawery ciągle mówi o tej Paulince. Moja teściowa, Waleria chodzą do niej na zajęcia, uwielbiają ją. Zresztą tak samo jak ty...
- Kochanie, przepraszam cię, nie wiedziałam, że to jest takie skomplikowane
- To nie jest niczyja wina. Ale naprawdę nie mam pojęcia co robić w tej sytuacji - Kasia nie zdoła opanować łez.

10 zdjęć