Piotr Jankowski odszedł z serialu "Barwy szczęścia"
Czy Walawski umrze? Według doniesień Wirtualnej Polski Piotr Jankowski zrezygnował z pracy w serialu "Barwy szczęścia"! To szokująca decyzja, szczególnie, że aktor był związany z produkcją od jedenastu lat. Dlaczego odszedł i co stanie się z ojcem trójki dzieci w "Barwach szczęścia"?
Przeczytaj też >>> Barwy szczęścia, odcinek 2091: Piotr ucieknie? Śmierć Moniczki go dobije
Odejście Piotra Jankowskiego z "Barw szczęścia" było pokierowane konfliktem! - Głównym powodem była postawa jednej pani z produkcji serialu, która zachowała się absolutnie nieprofesjonalnie i z kompletnym brakiem szacunku - wyznał tajemniczo w rozmowie z WP.
Zobacz też >>> Śmierć Moniczki w Barwach szczęścia. Franek będzie się bał zemsty Piotra
To jednak nie wszystko. Ekranowy Walawski powiedział, że od dłuższego czasu zastanawiał się nad odejściem. Uznał, ze w życiu Piotra wydarzyło się wystarczająco wiele złego, a śmierć Moniczki przelała czarę goryczy. Czy on również zostanie uśmiercony? Kiedy Katarzyna Zielińska podjęła ostateczną decyzję o odejściu z serialu "Barwy szczęścia" było jasne, że Marta umrze. Na razie nie wiadomo, czy produkcja zostawi Jankowskiemu furtkę do powrotu, jak zrobiono w przypadku Honoraty Witańskiej (Magdy). Jedno jest pewne: Piotr zniknie z życia swoich dzieci i z ekranu. Co dalej się z nimi stanie? Z pewnością dowiemy się już wkrótce.