"Barwy szczęścia" odcinek 2011 - środa, 27.02.2019, o godz. 20.10 w TVP2
W "Barwach szczęścia" Józek po wyjeździe Julity na wyjazd integracyjny grupy studenckiej całkowicie zajął się sprawą niesfornego brata, który w nowych odcinkach sprawi wiele problemów całej rodzinie. Nie pomyśli, żeby zadzwonić do żony i upewnić się, że wszystko jest z nią w porządku.
Tymczasem żona piłkarza została uprowadzona przez dwóch bandytów, którzy działają na zlecenie wrogów zakochanej pary i będzie przetrzymywana wbrew własnej woli przez ten cały czas. Józek w 2011 odcinku "Barw szczęścia" wyśle do niej wiadomość tekstową i... dostanie odpowiedź.
"Kochanie, odezwij się jak się obudzisz. Dobrze się bawisz?"
"Świetnie! Kocham, pa."
Oczywiście odpowiedź zostanie napisana przez porywacza. Dopiero później do mieszkania Józka w 2011 odcinku serialu "Barwy szczęścia" wpadnie zaniepokojona teściowa. Do niej "Julita" w ogóle się nie odezwie.
- Cześć! Czy Julita się z tobą kontaktowała?
- Tak, a coś się stało?
- A co mówiła?
- Nic, napisała SMS-a.
- Czyli nie rozmawialiście, nie dzwoniłeś do niej?
Józek w 2011 odcinku "Barw szczęścia" zacznie się denerwować niepokojącymi pytaniami teściowej.
- Tam nie ma zasięgu. Niech mama powie, coś się stało?!
- Nie dawała znaku życia, a to nie jest do niej podobne.
- Pisała, że się świetnie bawi...
Wkrótce Sałatka w "Barwach szczęścia" przekona się, że powinien był zachować większą ostrożność i nie spuszczać ukochanej z oka!