"Barwy szczęścia" odcinek 2000 - wtorek, 12.02.2019, o godz. 20.10 w TVP2
Staś w "Barwach szczęścia" od dłuższego czasu nie zachowuje się normalnie. Można powiedzieć, że to zwykły bunt nastolatka, jednak w rzeczywistości chłopak jest w naprawdę złym stanie psychicznym, co zostanie wykorzystane przez złoczyńców z sekty.
Stasiek wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią rodziców i jest pogrążony w głębokiej depresji. Wydaje mu się, że nie ma nikogo na tym świecie, kto by go zrozumiał. Mało tego, uważa, iż jego rodzina zupełnie nim się nie interesuje, bo mają własne, o wiele ciekawsze życia.
W 2000 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Patryk zostanie w domu Pyrków. Obieca, że zajmie się Staśkiem pod nieobecność jego rodzeństwa. Niepokojące zachowanie chłopaka sprawi, że partner Agaty spróbuje do niego dotrzeć. Zdaje sobie sprawę z tego, że brakuje mu męskiego wzorca.
- Głodny, odgrzać ci zupę? - spyta go Patryk, kiedy młody wejdzie do domu.
Gdy nie otrzyma odpowiedzi, to od razu przybierze wobec niego rodzicielską postawę, niczym ojciec wobec zbuntowanego nastolatka.
- Ty, a ty nie umiesz się odezwać? Pokręcić głową, kiwnąć? Jak było na rozpoczęciu roku? Coś długo ci się zeszło. Myślałem, że wrócisz wcześniej, pojedziemy na lotnisko z Agatą. (...) Nie daję ci kazania, chcę ci pomóc. Nie widzisz tego?
Niestety, Staś w 2000 odcinku "Barw szczęścia" nie powie ani słowa. Wciąż będzie komunikował się za pomocą kolorowych karteczek. Wszystko przez to, że naciągacz i przywódca "sekty samobójców" kazał mu złożyć śluby milczenia...