"Barwy szczęścia" odcinek 1936 - środa, 7.11.2018, o godz. 20.10 w TVP2
Po śmierci Adama w 1936 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Regina wciąż nie zazna spokoju. Wszystko przez córkę męża z pierwszego małżeństwa, która uweźmie się na drugą żonę ojca. Z tego powodu ciało zmarłego jeszcze długo nie spocznie w grobie. W "Barwach szczęścia" zostanie wszczęte śledztwo.
- Regina, co się stało? - spyta Aldona widząc spanikowaną Reginę w progu swojego sklepu.
- Nie pozwalają mi go pochować.
- Kto nie pozwała ci go pochować?! O czym ty mówisz?
Czapla zacznie szlochać. Koleżanka uspokoi ją dopiero po czasie.
- Jak poznałam Adama, to miał żonę i dziecko. Melania jest córką Adama z pierwszego małżeństwa. Ona myśli, że ja go zabiłam - wyzna wdowa w 1936 odcinku serialu "Barwy szczęścia". Grzelakowa wścieknie się.
- Czy ona zwariowała?! Nie widziała, jak się Adamem opiekujesz?
- Różnie między nami bywało... Ona nigdy za mną nie przepadała. (...) Ona zrobi wszystko, żeby się zemścić! Do Melanii nie docierają żadne argumenty.
Rozwścieczona córka Adama faktycznie nie odpuści. Czy Reginie, Borysowi (Jakub Wieczorek) i Aldonie z "Barw szczęścia" uda się udowodnić prawdę?
