"Barwy szczęścia" odcinek 1854 - piątek, 27.04.2018, o godz. 20.05 w TVP2
Julita i Józek z "Barw szczęścia" mają za sobą traumatyczne przeżycia. W dniu, w którym zmarł ich nowonarodziny synek Józio skończył się dla nich szczęśliwy etap w życiu. W 1854 odcinku "Barw szczęścia" nadejdzie czas na rozpoczęcie kolejnego rozdziału. Choć dla obojga nie będzie to łatwe.
Podczas wyprowadzki z mieszkania Marty zakochani zaczną przeglądać swoje rzeczy. Wiele z nich wciąż przypomina im o Józiu. Dlatego Julita decyduje, że wszystko wyrzucą. Do nowego mieszkania wezmą tylko swoje ubrania i kilka pamiątek. - Nie chcę ciągnąć złej energii. To mieszkanie przynosi pecha. Marta Walawska straciła życie, a my Józia... - wyjaśni dziewczyna.
W 1854 odcinku "Barw szczęścia" Józek rozliczy się też z Piotrem Walawskim (Piotr Jankowski) za mieszkanie. Umowę podpisywał z Martą, ale teraz były mąż zmarłej ma prawo do tego mieszkania. Teraz Julita będzie chciała odzyskać pieniądze z zaliczki. - Przy podpisaniu umowy daliśmy zaliczkę za dwa miesiące z góry... Pani Marcie, za pośrednictem agentki. Odda nam pan pieniądze?
Jednak Józek nie będzie chciał mieć nic wspólnego nie tylko z mieszkaniem, ale także z Piotrem i Martą. - Wie pan co, darujmy sobie tę zaliczkę. Zapłaciliśmy go pani Marcie. Zważywszy na to co się stało. Po prostu wiem jak to jest stracić kogoś bliskiego - wyjaśni Sałatka.
Patrz: Barwy szczęścia, odcinek 1854: Ślub Bożeny i Bruna zakończy się tragedią!
Przeczytaj: Barwy szczęścia. Pierwszy chłopak i seks 13-letniej Zuzi?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
Obiadowy pewniak, niedrogi i bardzo efektowny to canneloni z mięsnym farszem! Wypróbuj nasz przepis!