"Barwy szczęścia" odcinek 1750 w czwartek 28.11.2017, o godz. 20.05 w TVP2
W 1750 docinku serialu "Barwy szczęścia" Władek postanowi spotkać się z Beatą i Zbyszkiem (Jakub Tolak), by poinformować ich, że przypomniał sobie, kto nie dokręcił butli z gazem w laboratorium i... zamierza zmienić zeznania!
- Władek… Co ty mi chcesz zrobić? - Beata w 1750 odcinku serialu "Barwy szczęścia" będzie przerażona.
- Ja tobie? - odpowie pytaniem na pytanie Władek - Nie powiedziałem policji wszystkiego, bo w szpitalu namieszaliście mi w głowie...
- Wyjaśnijmy sobie wszystko! - nagle wtrąci się Zbyszek i poprze koleżankę - Władkowi nie chodzi o to, żeby ciebie pogrążyć, tylko żeby nie wystąpić przeciwko producentom butli... Przyznaj się, zapłacili ci?
- Za kogo ty mnie masz!? - oburzy się Cieślak.
- Zawsze byłeś lojalnym kumplem... Co ci się stało?!
- Nic. Po prostu czuję, że chcecie z Beatą zrobić ze mnie kozła ofiarnego. Nie dosyć, że najbardziej ucierpiałem, to jeszcze mam kłamać?
- Potwierdź tylko to, że nic nie pamiętasz i będzie spokój!
- Nie przekonacie mnie do oszustwa...
Beata jednakże nie da za wygraną i najdzie Władka w jego mieszkaniu w 1750 odcinku serialu "Barwy szczęścia":
- Władek, ja mam dziecko, wychowuję je sama... - kobieta spróbuje przekonać kolegę na litość - Chcesz mnie zrujnować?
- Skąd wiesz, jaki będzie wyrok sądu?... Poza tym wszyscy jesteśmy ubezpieczeni i…
- Pytam cię, chcesz mnie zrujnować?!
- To było nieumyślnie! Sąd cię nie skaże!
- A jeśli? Po co ryzykować? Co na tym zyskasz? Proszę cię, błagam, w imię naszej przyjaźni!
Władek będzie blisko ulegnięcia Beacie. Całe szczęście w 1750 odcinku serialu "Barwy szczęścia" w odpowiednim momencie wtrąci się Darek (Andrzej Niemyt) i natychmiast ukróci zapędy fałszywej koleżanki.
Zobacz: Barwy szczęścia, odcinek 1760: Zosia wyciągnie Artura z psychiatryka
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!