"Barwy szczęścia" nowe odcinki od poniedziałku do piątku, o godz. 20.05 w TVP2
Przypominamy, że Adrian oprócz próby gwałtu na Bożenie, nęka również Anetę. Lekarka ma serdecznie dość telefonów, smsów oraz najść. Niestety, prędko nie uwolni się od Świderskiego, który całkowicie zwariuje i straci nad sobą kontrolę.
W 1746 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Marek odwiedzi gabinet Dylskiej z powodu koszmarnego bólu zęba. Podczas wizyty, siedząc na fotelu dentystycznym, usłyszy niepokojące krzyki z poczekalni. Prowodyrem całego zamieszania w 1746 odcinku serialu "Barwy szczęścia" okaże się być oczywiście Adrian.
- Nie wolno ci tu przychodzić! Mam wezwać policję?! - wścieknie się Aneta w 1746 odcinku serialu "Barwy szczęścia". Świderski będzie ją błagał o znieczulenie.
- Zniszczyłaś mi życie! - wykrzyczy wściekły lekarz, po czym zwróci się w stronę Pyrki, który będzie chciał obronić Dylską: - A ty co? Nowy kochaś pani doktor?
Po chwili Świderski w 1746 odcinku serialu "Barwy szczęścia" zamachnie się i uderzy Marka, roztrzaskując mu nos i powodując krwotok. Całe szczęście niedługo później Adrian opuści gabinet, ze związanymi przez policję rękami.
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 1730: Adrian trafi do więzienia?
Zobacz: Barwy szczęścia, odcinek 1737: Natalia zerwie zaręczyny
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!