"Barwy szczęścia" odcinek 1730 w poniedziałek, 30.10.2017, o godz. 20.05 w TVP2
W 1730 odcinku serialu "Barwy szczęścia" do mieszkania Bożeny wejdzie Adrian, zauważając niedomknięte drzwi. Zastanie byłą narzeczoną w kuchni, a Wiśniewska nie będzie skrywać swojego zaskoczenia i oburzenia jego niezapowiedzianą wizyta w 1730 odcinku serialu "Barwy szczęścia". Świderski zacznie całować blondynkę bez jej zgody:
- Jestem z Bruno! - zacznie bronić się blondynka.
- On na ciebie nie zasługuje... - odpowie jej lekarz - Tylko ja wiem, czego potrzebujesz… Jak lubisz…
- Ratunku!!!
Bożena zacznie się wyrywać, ale Adrian w 1730 odcinku serialu "Barwy szczęścia" rzuci ją na łóżko i zacznie całować, jednocześnie coraz bardziej brutalnie próbując zerwać z niej ubrania. Całe szczęście krzyki Bożeny usłyszą hydraulicy i podejmą się interwencji. Chwycą Świderskiego i ściągną z Wiśniewskiej:
- Pani go zna? Pan przeprosi panią i grzecznie pójdzie!
- Bożena… Powiedz coś! Puśćcie mnie! To moja narzeczona! - skłamie lekarz.
- Na pewno…
Adrian nie da sobie spokoju. Zacznie prześladować byłą narzeczoną. Niedługo później w serialu "Barwy szczęścia" Bożenę odwiedzi Aneta (Zofia Zborowska). Okaże się, że obie są ofiarami seksoholika. Czy dostanie za swoje?
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 1730: Adrian trafi do więzienia?
Zobacz: Barwy szczęścia, odcinek 1737: Natalia zerwie zaręczyny
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!