"Barwy szczęścia" odcinek 1687 w środę, 30.08.2017, o godz. 20.40 w TVP2
- To się nie może tak skończyć. Nie dam jej odejść - powie Artur Kasi w 1687 odcinku serialu "Barwy szczęścia". Chowański będzie chciał dowiedzieć się, gdzie znikła jego żona.
- Ale na siłę niczego nie osiągniesz - odpowie Górka.
- Będę walczył do końca. Przeżyłem, wyszedłem z tego wszystkiego, poradziłem sobie wyłącznie dzięki niej. Zrobiłem to dla Marty. Kocham ją i nie mogę jej stracić.
Artur po gorącym wyznaniu poprosi Kasię w 1687 odcinku serialu "Barwy szczęścia" o numer telefonu lub obecny adres zamieszkania żony. Górka pozostanie lojalna przyjaciółki.
Następnie Artur zacznie wydzwaniać po znajomych. Bez odzewu. Postanowi w 1687 odcinku serialu "Barwy szczęścia" spotkać się z Elżbietą (Marzena Trybała). Matka Marty nie będzie zadowolona...
- Ale powinna chociaż ze mną porozmawiać! - powie Artur.
- Wyjechałeś już raz. Pomimo tego, że błagała cię, żebyś tego nie robił - Elżbieta zaakcentuje wymownie prośbę swojej córki. Rozmowa nie skończy się przyjemnie.
W końcu Chowański w 1687 odcinku serialu "Barwy szczęścia" spotka się z Igą (Ada Fijał). Kobieta wszystko mu wyśpiewa... I powie, że Marta wróciła do Piotra (Piotr Jankowski).
Przeczytaj: Barwy szczęścia, ostatni odcinek 1679: Marta rozpacza przez rozwód z Arturem
Zobacz: Barwy szczęścia odcinek 1680, po wakacjach: Kasia odejdzie od Łukasza?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!