"Barwy szczęścia" odcinek 1044 - poniedziałek, 13.01.2014, o godz. 20.05 w TVP2
Nieobliczalny, chory psychicznie Tomek opracował perfekcyjny plan wywiezienia Magdy za granicę i nie cofnie się przed niczym, żeby go zrealizować. Nawet jeśli miałby zaryzykować własne życie. W 1044 odcinku "Barw szczęścia" Zwoleńska jest bliska szaleństwa. Gdy były chłopak zmusza ją do zadzwonienie do rodziny i powiadomienia bliskich, że wyjeżdża do Londynu, popada w rozpacz. Traci nadzieję, że uda jej się uwolnić z pułpaki Tomka. S
Przeczytaj: "Barwy szczęścia". Wypadek Kasi Górki i Ksawerego. Kolejna śmierć w "Barwach szczęścia"?
Przetrzymywana w mieszkaniu wbrew własnej woli Magda, na skraju wytrzymałości fizycznej i psychicznej decyduje się się na desperacki krok. Postanawia za wszelką cenę uwolnić się z rąk szaleńca.
Dogodna sytuacja nadarza się, gdy Tomek uwalnia dziewczynę, by ta mogła skorzystać z łazienki. Zwoleńska wykorzystuje chwilę nieuwagi byłego chłopaka i chwyta za leżący na stole pistolet... Teraz to ona jest górą i ona rozdaje karty.
Patrz: "Barwy szczęścia". Strzały w mieszkaniu Magdy z "Barw szczęścia". Kto zginie?
- Otwieraj drzwi. Otwieraj drzwi, powiedziałam! - mówi z całą mocą w głosie na jaką stać ją w tej dramatycznej chwili. Stara się być twarda, lecz z trudem utrzymuje broń w dłoni, która drży z przerażenia. Tomek od razu dostrzega jej słabość. - A jak nie, to co? Zastrzelisz mnie? To strzelaj, śmiało - odpowiada z szyderczym uśmieszkiem policjant.
- Drzwi powiedziałam! - krzyczy Magda, ale Tomek nie zdradza żadnych oznak starchu. - Nie boję się ciebie - stwierdza. Dźwięk tych słów i fakt, że szaleniec zbliża się do niej coraz bardziej powodują szybką reakcję Magdy. W ułamku sekundy przeładowuje pistolet.
- Tomek nie zbliżaj się! Przysięgam, bo cię zabiję - Magda cała trzęsie się ze strachu, a po chwili zaczyna płakać. - Mam nadzieję ... - odpowiada Tomek i zabiera jej broń.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku