Sofia odważnie powie Rawiczowej, co o niej myśli w nowym sezonie „Barw szczęścia” po wakacjach
W kolejnym sezonie serialu „Barwy szczęścia” Rawiczowa przypuści przemyślany i metodyczny atak na Sofię, by wycisnąć z niej prawdę o ojcu jej dziecka. Wynajmie nawet detektywkę Celinę (Orina Krajewska). Będzie się starała przyprzeć Bojko do muru. Pierwszy atak nastąpi w przychodni, dokąd Sofia przyjedzie na kontrolną wizytę z dzieckiem. To wtedy Józefina dowie się, że chłopiec ma na imię Czarek. Była dziewczyna jej syna wścieknie się i wygarnie jej, że nigdy nie będą rodziną i że ona była potrzebna Rawiczowej tylko do manipulowania Cezarym.
Józefina zbierze żniwo swoich intryg w powakacyjnych odcinkach „Barw szczęścia”
Rawiczowa kiedyś chciała, by Cezary stworzył rodzinę z Sofią, a nie z Natalią. Rzeczywiście starała się tak sterować synem, by do tego doprowadzić. We wrześniowych odcinkach „Barw szczęścia” pojmie, że jej intrygi mogły doprowadzić do tego, że została babcią. Będzie się starała sprowadzić Cezarego do Polski, by to on mógł udowodnić ojcostwo – sama nie będzie miała prawa tego zrobić.
Natalia nie będzie chciała zaszkodzić dziecku Cezarego i Sofii we wrześniowych odcinkach „Barw szczęścia”?
Cezary wróci z Indii z Natalią wypoczęty, zrelaksowany i fizycznie odmieniony. Wprost w sam środek matni rozpętanej przez matkę. Natalia dowie się, że może on być ojcem dziecka Sofii. Nie będzie miała siły na boje z Cezarym i Józefiną, zwłaszcza że Malwina (Joanna Gleń) będzie potrzebowała jej pomocy. Natalia prawdopodobnie wspaniałomyślnie odpuści sobie Rawicza. Będzie chciała, by mały Czarek wychowywał się z ojcem, a Cezary zaopiekował matką swojego syna.