Józefina dorwie Sofię w przychodni
W nowym sezonie "Barw szczęścia" Józefina uprze się, by poznać prawdę o swoim wnuku. Uzna, że malutki chłopczyk, którego urodziła Sofia, musi być synem Cezarego. W celu sprawdzenia swoich podejrzeń, poprosi o pomoc Celinę, chociaż ta będzie początkowo dość sceptyczna. Nie wiadomo nawet, czy Rawiczowa nie wymyśliła pewnych faktów... Seniorka będzie jednak pewna, że swoje dobrze wie, a dziecko w wózku Sofii to syn ukochanego Natalii (Maria Dejmek).
Jak podaje portal światseriali.interia.pl to właśnie Brońska da Józefinie znać, kiedy i o której godzinie może złapać młodą mamę w przychodni. Postawi jednak warunek, że musi być w pobliżu, by kontrolować sytuację. Cwana Józefina jest przecież nieobliczalna! Rawiczowa zdradzi detektywce, że musi sprawdzić, czy synek Sofii to jej wnuk. Ostatecznie obie udadzą się do placówki i faktycznie wpadną na Sofię.
Afera o rzekome dziecko Cezarego
Józefina w kolejnych odcinkach "Barw szczęścia" po wakacjach usłyszy, jak jedna z pielęgniarek woła Sofię i jej synka do gabinetu.
- Kochanie... - Rawiczowa podejdzie do Sofii, ale ta nie będzie chciała z nią rozmawiać.
- Pani Bojko i mały Czarek. Zapraszam - powie pielęgniarka, a Rawiczowa oniemieje. Od razu zacznie wykrzykiwać, że jej przypuszczenia się sprawdzają!
- Wiedziałam! Czarek... Cezary... To na pewno mój wnuk! - głośno przyzna seniorka, ale Sofia nie będzie zachwycona całą sceną. Wejdzie do gabinetu, ale Józefina przekona Celinę, że muszą poczekać na wyjście kobiety z synem z badań. Wtedy drugi raz ich złapią.
Sofia nie będzie współpracować z Rawiczową
Kiedy Józefina znów zobaczy byłą narzeczoną Cezarego, wprost zapyta się o to, czy malutki Czarek to jego dziecko.
- To jest moje dziecko - syknie Bojko przez zaciśnięte ze złości zęby, mocno akcentując słowo "moje". - A jak się ode mnie nie odczepicie, to zadzwonię po policję - doda pogróżkę, ale Józefina spróbuje ją powstrzymać, by nie odchodziła.
- Jesteśmy teraz rodziną... - wyszepcze.
- Nie jesteśmy, nie byłyśmy i nigdy nie będziemy. Byłam pani tylko potrzebna do manipulowania Cezarym - powie jej Sofia, po czym opuści przychodnię bez słowa pożegnania. Józefina tak łatwo nie odpuści. Musi poznać prawdę w nowym sezonie "Barw szczęścia" po wakacjach.