W nowym sezonie serialu "Barwy szczęścia" po wakacjach Bożena przekona się, że nie może już więcej liczyć na żadne obietnice i zapewnienia Bruna. W rezultacie wypadku, który spowodował Zaborski (Wojciech Solarz) w zemście za romans Stańskiego z jego byłą partnerką Karoliną – z którą ma syna Dobromira – Bożena omal nie umarła. Jej wstrząśnięty mąż bardzo się wówczas kajał i zapewniał, że odtąd wszystko się zmieni i że muszą być razem, muszą być rodziną. Bożena nie do końca uwierzyła w te zapewnienia i dlatego wyjechała na Mazury.
W nowym sezonie serialu "Barwy szczęścia" po wakacjach Bruno nie tylko nie zrezygnuje z kontaktów z Karoliną, ale wykorzysta każdą okazję, by się z nią spotkać, porozmawiać… Patrząc na jej zdjęcie będzie fantazjował o spędzonych razem namiętnych chwilach. Kiedy w jednym z odcinków przed wakacjami klient hotelu przysłał jej prezent świąteczny, Stański pojechał do niej wręczyć go jej osobiście. A w jednym z pierwszych odcinków, które zostaną wyemitowane we wrześniu, Bruno podejdzie do Różańskiej na sali sądowej, by zamienić z nią choć kilka czułych słów.
Bruna czeka ciężki rozwód z Bożeną w nowym sezonie serialu „Barwy szczęścia”?
Te kilka wyszeptanych słów obróci się przeciwko nim. Spotkanie nastąpi bowiem po ogłoszeniu wyroku dla Zaborskiego (Wojciech Solarz). Rafał zauważy ich rozmowę i oskarży o to, że się przeciw niemu zmówili i dlatego dostał surowy wyrok. A obserwujący to redaktor Modrzycki (Piotr Ligienza) opisze w prowadzonym przez siebie internetowym „Szoku” tak, jak to zasugerował skazany na piętnaście lat więzienia Rafał. Bożena przeczyta oszczerczy artykuł w Internecie i dowie się z niego, że Bruno dalej romansuje z Karoliną i że razem konspirowali przeciw Zaborskiemu…
Wściekła Bożena poczuje się jak żałosna idiotka. Od razu zadzwoni do hotelu, a kiedy telefon odbierze Amelia (Stanisława Celińska), opowie jej, co przeczytała i oznajmi, że koniec z wizytami Tadzia (Józio Trojanowski) u Bruna i u niej. W nowym sezonie „Barw szczęścia” po wakacjach raczej nie skończy się jedynie na pogróżkach. Wielce prawdopodobne, że Bożena doprowadzi do rozwodu z orzeczeniem winy po stronie męża i zrobi to tak, by udaremnić mu kontakty z synem.
