M jak miłość. Dominika Ostałowska znów przytyła. Marta z M jak miłość coraz grubsza. Co się z nią dzieje?

2014-09-13 6:30

Marta (Dominika Ostałowska) z "M jak miłość" nie wygląda najlepiej! W ciągu osatniego roku Dominika Ostałowska przytyła, a jej twarz zmieniła się nie do poznania. Zaokrągliła się i stała się bardziej naciągnięta. Krążyły plotki, że ma to związek z chorobą Dominiki Ostałowskiej. Serialowa Marta zapewnia, że nie poddała się operacji plastycznej, ale nie chce mówić o tym, dlaczego tak przytyła. W 1077 odcinku "M jak miłość" coraz grubsza Marta znów ukrywa swoje krągłości.

"M jak miłość" odcinek 1077 - poniedziałek, 15.09.2014, o godz. 20.40 w TVP2

Marta Budzyńska zmaga się z nadwagą! Kiedy w życiu przystojnego Andrzeja Budzyńskiego (Krystian Wieczorek) pojawiła się szczupła i piękna Sonia (Marta Król), jego żona spojrzała na siebie bardziej krytycznym wzrokiem. Marta dostrzegła, że jej figura się zmieniła, a dodatkowe kilogramy nie dodają atrakcyjności.

Przeczytaj: M jak miłość. Nie będzie ślubu Marka i Ewy. Mostowiak przeżyje dramat po wyjeździe Ewy do USA


Już w 1071 odcinku "M jak miłość" Marta zaczęła intensywnie ćwiczyć, by zgubić dodatkowe kilogramy, ale po wakacjach wcale nie jest lepiej. Wprost przeciwnie. Bohaterka grana przed Dominikę Ostałowską z odcinka na odcinek wygląda coraz gorzej. Czyżby dieta Marty z "M jak miłość" nie była skuteczna?

Patrząc na Martę Budzyńską trudno oprzeć się wrażeniu, że dzieje się z nią coś złego. A raczej z Ostałowską. która od ponad roku wygląda coraz bardziej niekorzystnie. Kiedy aktorka na początku lutego 2014 pojawiła się podczas uroczystej gali rozdania Telekamer 2014, niedoskonałości figury umiejętnie zatuszowała długą, czarną kreacją.

Także w "M jak miłość" charakteryzatorzy i kostiumografowie dbają o to, by widzowie nie dostrzegli zmian w wyglądzie Marty. Trudno jednak ukryć zaokrągloną twarz Ostałowskiej i coraz większy brzuszek, który najczęściej jest przykrywany luźnymi bluzkami i tunikami.

Gwiazda "M jak miłość" jakiś czas temu zapewniła, że nie przeszła operacji plastycznej. - Należę do kobiet, które nie ingerują w plan Matki Natury - powiedziała.

Patrz: M jak miłość. Oświadczyny Marcina. Kasia zgadza się wyjść za Marcina

 


Pojawiły się jednak doniesienia, że serialowa Marta ma problemy z hormonami i chorą tarczycę, jednak Ostałowska nigdy wprost nie skomentowała tych plotek.

- To, co piszą, to bajki – ucięła szybko temat swojej choroby w jednym z wywiadów. Nie chciała jednak zdradzić czy zmiana jej rysów twarzy i nadwaga to efekt jakiejś innej choroby.

Kiedy w 1077 odcinku "M jak miłość" Marta spotyka się z Marysią (Małgorzata Pieńkowska) w jej nowym gabinecie rehabilitacyjnym ciężko oprzeć się wrażeniu, że Budzyńska robi się coraz grubsza.

Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail


Zobacz ZWIASTUN 1077 odcinka "M jak miłość" >>>

 

>

Najnowsze