"Pierwsza miłość" odcinek 3799 - czwartek, 18.04.2024, o godz. 18 w Polsacie
Kalinę w 3799 odcinku "Pierwszej miłości" będzie czekać posiedzenie w sądzie, podczas którego matka Marlenki dowie się, czy jej prośba o uchylenie aresztu do czasu rozprawy sądowej została rozpatrzona pozytywnie czy też nie. Kobieta przez sekundę będzie mogła rownież zobaczyć i porozmawiać ze swoimi partnerem Oskarem, którego nie widziała od momentu zatrzymania przez policję. To będzie bardzo dramatyczny moment pełen wzruszeń i niepokoju. Czy Kalinie uda się opuścić areszt i przekonać sąd do swojej niewinności?
Oskar pewny tego, że Kalina w 3799 odcinku "Pierwszej miłości" wróci z nim do mieszkania będzie musiał jednak przygotować się na gorzkie rozczarowanie. Otóż decyzja sądu nie będzie przychylna dla Kaliny, co oznaczać będzie, że była żona Krystiana (Patryk Pniewski) zostanie w więzieniu do czasu rozprawy sądowej. Załamana Kalina straci wszelkie nadzieje, a gdy dowie się od Oskara, że Marlenka przebywa obecnie pod opieką Krystiana i Ewy (Ewa Gawryluk) jeszcze bardziej pogrąży się w żalu i smutku.
Kalina wyjdzie z więzienia i odzyska Marlenkę?
Kalina w 3799 odcinku "Pierwszej miłości" poprosi swojego ukochanego, by ten obiecał jej, że zrobi wszystko, by odebrać Marlenkę Krystianowi. Mężczyzna nie pozostawi jej prośby bez odpowiedzi i jeszcze tego samego dnia będzie błagał Ewę, by ta pozwoliła mu zobaczyć się z córeczką Kaliny. Ich spotkanie okaże się jednak bezskuteczne, ponieważ Ewa nie zgodzi się na wizytę Oskara w jej domu. Mimo to Oskar nie podda się i odnajdzie 5-letnią Marlenkę na jej ulubionym placu zabaw w towarzystwie babci Ewy. Dzięki swojej determinacji, mężczyzna choć przez chwilę będzie mógł przytulić dziewczynkę, która jest dla niego jak córka, a co najważniejsze powiedzieć Marlence, która nie rozumie gdzie obecnie przebywa jej mama, jak bardzo ją kocha i tęskni za nią.