"Pierwsza miłość" odcinek 3741 - piątek, 26.01.2024, o godz. 18 w Polsacie
Ciężarna Jolka w 3741 odcinku "Pierwszej miłości" nie odpuści planu wkręcenia się w rodzinę Tomka. Chociaż jakiś czas temu doszło do rozstania pary, cwana kelnerka znów szturmem powróci do życia Kingi i Janka. Nie da się ukryć, że przyszła mama dała się poznać z najgorszej strony, robiła Tomkowi wieczne wyrzuty, nie pomagała, a wręcz przeszkadzała podczas choroby nowotworowej Kingi oraz traktowała ją wręcz okropnie. Dlatego też, nie ma co się dziwić, że domowinkom przejdą ciarki po ciele na myśl, że Jolka ma wprowadzić się do nich na czas remontu...
Sam Tomek w 3741 odcinku "Pierwszej miłości" nadal będzie wierzył, że to on jest ojcem dziecka, chociaż to wcale nie jest pewne! Jolka oczywiście zrobi wszystko, byle tylko do końca udawać, iż urodzi dziecko Tomka. Nie da się jednak ukryć, że spędziła noc z Mikim (Jakub Zdrójkowski), który sam jej o tym przypomni... Kelnerka uprze się, że po jednorazowym seksie niemożliwym jest, by to właśnie z nim była w ciąży. Niestety rzeczywistość lubi płatać figle...
Kinga załamie się pod jednym dachem z natrętną Jolką
W 3741 odcinku "Pierwszej miłości" Jolka rozgości się w domu Tomka, a Kinga nie będzie ukrywała, że w ogóle nie chce obecności dziewczyny pod swoim dachem. Już dość nerwów jej napsuła. Przerazi ją także myśl, że za chwilę zostanie babcią... Przecież dopiero co walczyła ze straszną chorobą, a kiedy pokonała raka piersi, wszystko miało się ułożyć. Wiadomość o ciąży wstrząśnie nią i Jankiem, ale Tomek potwierdzi matce, że to on jest ojcem. Szkoda tylko, że nie pomyśli, iż znów pada ofiarą manipulacji Jolki. Jak to wszystko się skończy? Kelnerka nie powiedziała ostatniego słowa.