Pierwsza miłość, odcinek 3630: Stasia odnajdzie Dorotę! Córka Artura zobaczy zaginioną w Warszawie - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

"Pierwsza miłość" odcinek 3630 - wtorek, 30.05.2023, o godz. 18 w Polsacie

W 3630 odcinku "Pierwszej miłości" nastąpi przełom w poszukiwaniach zaginionej Doroty! Od dnia, w którym policja nie znalazła ciała Doroty w lesie, gdzie miała ją zakopać Nela Lipińska (Paulina Holtz) po próbie zabójstwa, Artura trzyma przy życiu tylko wiara w to, że ukochana, matka jego córki Tosi (Zofia Makieła) kiedyś się odnajdzie. Śledztwo policji utknęło jednak w martwym punkcie, plakaty rozwieszane w różnych częściach Warszawy z informacją o zaginięciu Doroty w stolicy, też nie przyniosły żadnych nowych tropów.

Aż wreszcie w 3630 odcinku "Pierwszej miłości" los sprawi, że Stasia zobaczy Dorotę w Warszawie! Córka Artura natknie się na ukochaną Kulczyckiego przypadkiem. Wypatrzy ją z błąkająca się po ulicach, z torbą z zakupami, jakby zupełnie nie wiedziała gdzie się znajduje, jak znaleźć drogę powrotną do domu. Stasia nie zawoła Doroty, pójdzie za nią, ale kobieta nagle przyspieszy i zniknie jej z oczu. W tej sytuacji w 3630 odcinku "Pierwszej miłości" Stasi nie pozostanie nic innego, jak tylko zawiadomić Artura, że widziała Dorotę, całą i zdrową, ale jakąś dziwną, zupełnie do siebie niepodobną.

W tym czasie w 3630 odcinku "Pierwszej miłości" podejrzana kobieta o imieniu Jadwiga będzie wpatrywała się z plakat ze zdjęciem zaginionej Doroty Marskiej, która ostatni raz była widziana w Warszawie. To właśnie w jej mieszkaniu zatrzymała się Dorota, która po "wypadku" spowodowanym przez Nelę Lipińską straciła pamięć, nie wiem kim jest, jak naprawdę się nazywa.

Po telefonie Stasi w 3630 odcinku "Pierwszej miłości" zdeterminowany Artur postanowi natychmiast jechać do Warszawy, aby wraz ze Stasią poszukać widzianej przez nią Doroty. Kulczycki ponownie nabierze nadziei, że Dorota się odnajdzie, mimo iż policjanci ostudzą jego zapędy. Nagranie z monitoringu wcale nie potwierdzi, że widziana przez Stasię kobieta to była właśnie Dorota.