Pierwsza miłość, odcinek 3460: Mateusz złapie ranną Martę w lesie! Emilka ucieknie, ale nie zdąży zadzwonić do Marcina - ZWIASTUN

"Pierwsza miłość" odcinek 3460 - czwartek, 22.09.2022, o godz. 18 w Polsacie

Ucieczka Emilki i Marty w 3460 odcinku "Pierwszej miłości" wcale nie zakończy koszmaru przyjaciółek uwięzionych przez potwora Mateusza! Mimo, że uda im się pobiec do lasu i tam się ukryć, to psychopata podąży ich śladem. Doskonale zna to miejsce, więc będzie wiedział gdzie szukać swoich ofiar. Nagle brutalnie pobita Marta opadnie z sił, przewróci się i zrani się w nogę, więc nie będzie w stanie dłużej uciekać.

Nie przegap: Pierwsza miłość, odcinek 3463: Tak skończy psychopata Mateusz. Zginie na oczach Marty i Emilki? - ZDJĘCIA

Przerażona Emilka w 3460 odcinku "Pierwszej miłości" zostawi więc przyjaciółkę, żeby wezwać pomoc. Na szczęście będzie miała ze sobą telefon, tyle, że bez zasięgu. - Wrócę po ciebie, obiecuję! - pożegna się z Martą i popędzi ile sił w nogach, żeby Mateusz jej nie dopadł. Sadysta znajdzie jednak Martę, którą w 3460 odcinku "Pierwszej miłości" będzie ciągnął za włosy po lesie, żeby z powrotem uwięzić ją w swojej kryjówce - górskim domku. - Wracaj, bo ją zabiję! - zacznie krzyczeć do Emilki, żeby nakłonić ją do ratowania przyjaciółki. Marta ostatkiem sił będzie wrzeszczeć do Emilki, żeby uciekła i nie oglądała się za siebie.

Sprawdź też: Pierwsza miłość, odcinek 3466: Trauma Marty po uwolnieniu od Mateusza! Chwyci za broń ze strachu, że zginie

Krzyki Mateusza i Marty w 3460 odcinku "Pierwszej miłości" dotrą do Emilki, która będzie już na tyle daleko, żeby wybrać numer do Marcina i zawiadomić ukochanego strażaka o grożącym jej niebezpieczeństwie. Nie zdąży jednak dodzwonić się do Marcina, usłyszy tylko jeden sygnał, bo telefon nagle się wyłączy! Nie mając innego wyjścia pobiegnie z powrotem do Marty, by w 3460 odcinku "Pierwszej miłości" ocalić przyjaciółkę przed mordercą. Mateusz złapie je obie, ale nie zauważy, że Emilka ma telefon, który zostawi w lesie.

Co będzie dalej w kolejnym 3461 odcinku "Pierwszej miłości" z Emilką i Martą? Czy jakiś cudem Marcin zobaczy, że była narzeczona do niego dzwoniła i uratuje ją zanim Mateusz zrealizuje do końca swój chory plan? Nie od razu, ale na szczęście Marysia (Aneta Zając) domyśli się, że zbyt długa cisza ze strony Marty i Emilki może oznaczać coś niedobrego, że za ich wyjazdem do chatki "Łukasza" w górach coś się kryje. 

Wreszcie w 3461 odcinku "Pierwszej miłości" przypomni sobie także spotkanie z Mateuszem zanim przyjaciółki zniknęły. Wraz z Anką (Anna Pentz) i Laurą (Katarzyna Maciąg) ustalą niepokojące fakty w sprawie "Łukasza", który przyszedł do Marty przed jej wyjazdem. Telefon Marcina, który zaniepokoi się połączeniem od Emilki tylko potwierdzi ich obawy. 

vv