"Pierwsza miłość" odcinek 2875 - wtorek, 30.04.2019, o godz. 18 w Polsacie
Pożar, który w serialu "Pierwsza miłość" cudem przeżyła Emilka Miedzianowska nieodwracalnie zmienił jej życie. Rozległe poparzenia całego ciała, bolesne przeszczepy skóry, aż wreszcie leki, które pomagały jej w chwilach największego cierpienia i które stały się dla niej lekarstwem nie tylko na ból fizyczny, ale także na traumę po tragicznych przejściach.
Po wyjściu ze szpitala Emilka desperacko starała się wrócić do dawnego życia, jednak w pewnej chwili doszła do wniosku, że nie jest już tą samą kobietą. Niestety zamiast szukać ratunku u męża, znalazła pocieszenie u Mateusza (Lesław Żurek), trenera biznesu, który pomógł jej rozkręcić fabrykę naturalnych kosmetyków w Wadlewie.
Oszpecona po pożarze Emilka, z widocznymi bliznami w jego ramionach znalazła schronienie gdy dopadł ją atak paniki na spotkaniu biznesowym. Wtedy skończyło się na jednym namiętnym pocałunku, ale wszystko wskazuje na to, że Emilka posunie się jeszcze dalej.
Słabość Emilki do Mateusza będzie miała związek z jej uzależnieniem od leków. W 2875 odcinku "Pierwszej miłości" do domu Mariana Śmiałka (Paweł Okoński) przyjdzie farmaceutka z pobliskiej apteki. Wyjawi, że ktoś podrabia recepty jego zięcia, Bartka Miedzianowskiego.
Lekarz postanowi to sprawdzić. Szybko zorientuje się, że za wszystkim stoi Emilka, która ostatnio zażywa niepokojąco duże dawki leków. Co więcej okaże się, że Emilce pomagał Mateusz, który liczył na to, że zbliży się do Miedzianowskiej jeszcze bardziej.