"Pierwsza miłość" odcinek 2791 - poniedziałek, 31.12.2018, o godz. 18 w Polsacie
Przypadek sprawił, że Paweł z "Pierwszej miłości" dowiedział się, że zajęcia w fitness klubie z samoobrony nie były finansowane przez policję, a jego Melka zorganizowała to bez zgody przełożonego. Między byłymi kochankami doszło do ostrej kłótni, podczas której dziewczyna stwierdziła, że Nowogrodzki wciąż ją kocha. - Byłeś z nią, bo myślałeś, że tylko ona jest w stanie Ciebie zrozumieć, bo sama była sparaliżowana.
- Nie! Byłem z nią dlatego, bo chciałem z nią być, bo ja kocham!
- Bzdura! Kochasz mnie. Dałeś się za mnie pobić, połamać, uratowałeś mnie przed burdelem, poświęciłeś dla mnie wszystko, ja dla Ciebie…to się nie liczy…? - po tych słowach Melki, Paweł kazał jej wyjść z jej własnego mieszkania.
W 2791 odcinku "Pierwszej miłości" dotrze do niego, że Sabina miała rację gdy szalała z zazdrości o Melkę i twierdziła, że policjantka nie ma czystych intencji. Postanowi raz na zawsze wyjaśnić sobie wszystko ze swoją byłą i obecną dziewczyną. Kiedy Melka przyjedzie do King's Fitness po swoje rzeczy, Paweł otwarcie wyrazi swoją niechęć do niej. Zaprosi ją jednak na rozmowę.
Do mieszkania Pawła, które jest przecież Melki, przyjedzie też Sabina. - A co ty tutaj robisz? - zapyta Wekslerówna.
- A ty? - odbije piłeczkę Melka. Podczas rozmowy w otwarte karty w 2791 odcinku "Pierwszej miłości" to Melka przejmie inicjatywę. - Ja zawsze będę ważną częścią jego życia...
- Byłą częścią jego życia! - sprostuje Sabina. Aż wreszcie Melka postawi Pawłowi twardy warunek - musi dokonać ostatecznego wyboru.- Nie wyobrażam sobie, żebyśmy miały się z Sabiną dogadać. Musisz wybrać - ona albo ja!
Jaką decyzję podejmie Paweł? O tym widzowie przekonają się w 2791 odcinku "Pierwszej miłości".
