"Pierwsza miłość" odcinek 2497 w czwartek, 11.05.2017, o godz. 18.00 w Polsacie
Aska w 2497 odcinku serialu "Pierwsza miłość" przyjdzie do galerii. Tam Aneta będzie stała wpatrzona w obraz, który tak bardzo łączyła emocjonalnie z Markiem. Całą noc nie spała, myśląc o mężu i jego zdradzie. Aśka przez cały czas wiedziała... W 2497 odcinku serialu "Pierwsza miłość" Aneta będzie czuła się okłamana i wściekła:
- Jeszcze śmiesz tutaj przychodzić?! - krzyknie na widok Aśki - Zawsze stałam po twojej stronie. Tłumaczyłam cię: młoda, niedoświadczona. No ale teraz?!
- Przepraszam bardzo, panią przepraszam. Myślałam, ze to nie jest moja sprawa, nie chciałam się mieszać w to - wytłumaczy Asia zgodnie z prawdą.
Zobacz: Pierwsza miłość. Katarzyna Ankudowicz kibicuje Beacie i Mikserowi?
- O wszystkim wiedziałaś i nie powiedziałaś mi! - Aneta zacznie mówić w 2497 odcinku "Pierwszej miłości" ze łzami w oczach... - Jak kobieta kobiecie! Ile to trwało?
- Nie jestem pewna... Ten łańcuszek z samochodem nie był mój, a potem pod klubem... Widziałam ich, jak wychodzili objęci z klubu Mango.
- I nie powiedziałaś mi?! - Nie chciałam pani ranić! - Wolałaś patrzeć jak mnie zdradza, tak?!
- Nie! Ja poszłam do niego. Poszłam do pana Marka, powiedziałam mu, że wiem. On obiecał, że z panią porozmawia i tego nie zrobił. (...) Ja chciałam dobrze!
Przeczytaj: Pierwsza miłość. Romanowska wychodzi za mąż - ślub Kazanowej i Seweryna
- I nie wyszło. Wiesz co? Myślałam, że łączy nas coś więcej, niż praca. - Bo tak jest... - Pomyliłam się. Nie możemy dłużej razem współpracować. Idź już - rozkaże ostatecznie Aneta w 2497 odcinku serialu "Pierwsza miłość". Asia wyjdzie ze świadomością, że ma nawet nie wręczyć, lecz przesłać wypowiedzenie pocztą.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu "Pierwsza miłość"? Odwiedź nas na Facebooku