Odkąd Sandra pojawiła się w życiu Marysi, ta druga nie śpi spokojnie. Wyczuwa, że Hubert (Michał Czernecki) ma słabość do byłej żony.
A ta pod przykrywką prowadzenia wspólnych interesów, szuka okazji by się do niego zbliżyć. Kiedy pewnego dnia Hubert nie odbierze od Marysi telefonu, dziewczyna nabierze jeszcze większych podejrzeń. Po jego powrocie do domu wręcz wpadnie w panikę.
Zażąda by wycofał się ze współpracy z Sandrą. Zaatakowany Hubert oskarży Marysię, że to ona swoją podejrzliwością niszczy to co jest między nimi. Zdenerwowany wyjdzie z domu i uda się prosto do Sandry. Nie wie, że Marysia postanowi go śledzić.
Nakryje ich, gdy będą się całować przed mieszkaniem Sandry. Zobaczy jak razem wchodzą do środka i poczuje, że jej świat właśnie runął w gruzach.
Kiedy Hubert wróci do domu wystawi mu walizki za drzwi. Czy słusznie? Czy faktycznie między Sandrą a Hubertem dojdzie do czegoś poważnego, czy może Marysia targana zazdrością widzi wszystko ostrzej? Jak zachowa się w tej sytuacji Hubert? Czy to koniec miłości?
Zdradzimy jedynie, że o kłopotach Marysi i Huberta szybko dowie się Paweł (Mikołaj Krawczyk), były mąż Marysi.