Agnieszka Włodarczyk, znana z „Pierwszej miłości”, zmienia swój styl. Aktorka przyznała, że zrezygnowała z solarium, bez którego kiedyś nie mogła się obyć, bo chce być naturalna.
- Kiedyś uważałam, że opalenizna świadczy o tym, że kobieta jest zadbana.
Agnieszka Włodarczyk w jednym z magazynów wyznała, że kiedyś często korzystała z solarium, bo sztuczna opalenizna była w modzie. Teraz aktorka stawia na naturalny wygląd. A wszystko dzięki miłości. Odkąd gwiazda jest w związku z Mikołajem Krawczykiem, którego poznała na planie „Pierwszej miłości”, czuje, że jest piękniejsza niż kiedykolwiek wcześniej.
Włodarczyk dodała, że jej nowy partner akceptuje ją, taką jaka jest. Lubi ją naturalną i bez makijażu. Jak podaje „Świat seriali”, to dla niego Agnieszka Włodarczyk chce zmienić swój image.
- Bycie sexy to nie tylko wygląd, ale też stan ducha. Oczywiście, miło jest, kiedy ukochany patrzy na ciebie z podziwem, uważa cię za piękną, ale jednak poczucia atrakcyjności nie należy uzależniać od tego, czy podobamy się facetom - wyznała.