"O mnie się nie martw" 9 sezon, odcinek 8 - piątek, 2.11.2018, o godz. 20.45 w TVP2
Za każdym razem gdy w "O mnie się nie martw" Sylwia i Paweł się do siebie zbliżają, bardzo szybko następuje moment odwrotu. Zupełnie jakby bali się podjąć ryzyka i otwarcie, wprost i szczerze powiedzieć o swoich uczuciach. Słowne gierki, uniki... w tym para prawników jest najlepsza. Gorzej gdy w 8 odcinku 9 sezonu "O mnie się nie martw" nadejdzie chwila, by powiedzieć jasno o tym, co się między nimi wydarzało poprzedniej nocy gdy Radecki wpadł z wizytą do Małeckiej.
Okaże się, że na pocałunkach się skończyło. Ani Sylwia ani Paweł nie posunęli się dalej, choć oboje bardzo tego chcieli. W 8 odcinku "O mnie się nie martw" 9 oboje totalnie pogubią się w tym co czują i co robią. To Radecki pierwszy zacznie rozmowę o tym, co ich łączy. - Teoretycznie też moglibyśmy się dogadać. Miło było ostatnio... Chyba. Chociaż się powstrzymaliśmy, ostatecznie...
- Ostatecznie chyba dobrze...
- Ale teoretycznie mogliśmy się nie powstrzymać...
- Teoretycznie mogliśmy...
- Gdybyśmy chcieli? Teoretycznie...
- A ty byś chciał? Teoretycznie...
- Tak... To znaczy... A ty?
- A wiesz, że ja już bym wtedy zaczęła myśleć o dzieciach?
- Teoretycznie też mógłbym zacząć myśleć.
- No, ale najpierw musiałbyś zastopować z tymi wszystkimi laskami z internetu i innymi...
- Musiałbyś odstawić doktorka...Teoretycznie - stwierdzi z całą stanowczością Radecki.
Ostatecznie telefon od Kuby (Jakub Wesołowski) zniszczy cudowny nastrój miłosnego uniesienia Sylwii i Pawła. Po dniu pełnym wrażeń każde odejdzie w swoją stronę. A wątek ich romansu w 8 odcinku "O mnie się nie martw", którego tak naprawdę jeszcze nie ma, pozostanie w zawieszeniu.