"O mnie się nie martw" 5 sezon odcinek 6 - piątek, 7.10.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Między Igą i Marcinem z "O mnie się nie martw" jeszcze nigdy nie było tylko zgrzytów. Nawet wtedy kiedy Krzysiek (Paweł Domagała) ciągle wtrącał się w ich sprawy i próbował odzyskać była żonę. Kupno nowego mieszkania, przyjazd do Warszawy Lucyny i Witolda Gajewskich, aż wreszcie Paweł Radecki... To wszystko sprawia, że narzeczeni nie mogą dojść do porozumienia i oddalają się od siebie coraz bardziej.
Patrz: O mnie się nie martw 5 sezon. Marcin nie chce ślubu z Igą
W 6 odcinku 5 sezonu "O mnie się nie martw" Paweł próbuje przekonać Marcina, że tak naprawdę wcale nie chce się ożenić z Igą, że przeszkody, które pojawiają się na ich drodze udałoby się łatwo pokonać gdyby Kaszubie zależało na ślubie.
Po wielu przemyśleniach Marcin prosi wreszcie rodziców Igi i swoją matkę Renatę (Katarzyna Gniewkowska), żeby nie wtrącali się w ich życie. Ale czarę goryczy przelewa Witold, który maluje kuchnię w ich nowym mieszkaniu na różowo. Kaszuba traci nad sobą panowane. Między nim a Igą dochodzi natomiast do poważnej kłótni. Nie tylko o ślub, ale także o pieniądze i Pawła.
Przeczytaj: O mnie się nie martw 5 sezon. Kuszenie Igi Małeckiej. Lucyna namawia córkę, by wzięła posag
- Wiesz, może lepiej weźmy ten ślub jak najszybciej. Weźmiemy te pieniądze, przepiszę na ciebie część mieszkania i koniec dyskusji! - stwierdza coraz bardziej oburzony Marcin. Iga nie zamierza się na to zgodzić. - To jest chyba najgorsza propozycja małżeńska jaką kiedykolwiek słyszałam.
Kaszuba nakręca się jednak coraz bardziej. - Bo mówię bez owiajania w bawełnę? Nie może być tak, że wszyscy dookoła decydują co jest dla mnie najlepsze. Od koloru ścian po życiowe decyzje!
Małecka wypomina ukochanemu, że miał problemów z tym jak jego rodzice zachęcali go do kupna mieszkania i dali mu na to pieniądze. Ona nie miała nic do powiedzenia, bo to Marcin podejmował wszystkie decyzje. Małecka oburza się, że narzeczony nie chce pomocy od jej rodziców. - Nie będą mi mówić, co mam robić!
- Tobie chodzi o to, że rodzice próbują mnie wcisnąć do twojego mieszkania! Marcin, tyle lat radziłam sobie sama, teraz też sobie poradzę!
Kaszuba jest zaskoczony jej gwałtowną reakcją. - Boże, Iga o czym my mówimy? - pyta bezradny. - O nas! - krzyczy Iga. Sytuację jeszcze bardziej pogarsza telefon od Pawła Radeckiego. Teraz już zupełnie Iga przestaje nad sobą panować.
Z pretensją w głosie mówi narzeczonemu, że nie może żyć bez swojego przyjaciela. W końcu stwierdza wprost, że Paweł nastawia go przeciwko niej. - Jestem zbuntowany przez Pawła, tak?! Bo niemożliwe, żebym sam z siebie miał zdanie na jakiś temat?! Mam kumpla, z którym mogę pogadać, wielki problem...
- Dobrze odbierz! On na pewno powie ci, co jest dla ciebie najlepsze - urażona Iga odchodzi, bo ma dosyć słuchania wyjaśnień ukochanego.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!