O mnie się nie martw 10 sezon. Paweł (Marcin Korcz), Sylwia (Aleksandra Adamska)

i

Autor: TVP O mnie się nie martw 10 sezon. Paweł (Marcin Korcz), Sylwia (Aleksandra Adamska)

O mnie się nie martw 10, odcinek 11: Bolesna przeszłość Pawła Radeckiego. Powie Sylwii jak bardzo cierpiał

2019-05-17 18:27

Jeszcze nigdy w "O mnie się nie martw" Paweł Radecki (Marcin Korcz) nie był tak szczery z Sylwią! W 11 odcinku 10 sezonu "O mnie się nie martw" zdobędzie się na odwagę i odsłoni przed ukochaną najbardziej bolesne sprawy ze swojej przeszłości. Wyzna Małeckiej jak bardzo cierpiał jako nastolatek, jak trafił do szpitala, a później na terapię, bo nie był w stanie sam uporać się z traumą. Co się wydarzyło w przeszłości Pawła z "O mnie się nie martw"?

"O mnie się nie martw" 10 sezon odcinek 11 - piątek, 17.05.2019, o godz. 20.45 w TVP2

Im bliżej ślubu Sylwii i Pawła w "O mnie się nie martw", tym para prawników coraz bardziej się przed sobą odsłania. Bo prawda jest taka, że zaręczyli się i postanowili pobrać choć oboje zmagają się z dręczącymi ich sprawami z przeszłości. Lekarstwem miała być terapia, ale Radecki zrezygnował ze spotkań z psychologiem i zapowiedział narzeczonej, że więcej tam nie wróci.

W 11 odcinku "O mnie się nie martw" 10 Paweł wreszcie otworzy serce przed ukochaną. Opowie o tym jak w wieku 11-stu lat się pośmiewiskiem w szkole i zmagał się z nadwagą. Zupełnie nie przypominał tego atrakcyjnego, seksownego Radeckiego, którym jest dzisiaj. - Byłem tak gruby, że wysiadły mi panewki biodrowe... - przyzna, a Sylwia wybuchnie śmiechem.
- Przepraszam - doda po chwili widząc, że wyznanie narzeczonego to poważna sprawa.
- Nie wiem, czy to takie śmieszne. Wylądowałem na rok w szpitalu. Dlatego pewnie tak nie lubię szpitali, lekarzy, dlatego jestem tak przeczulony na punkcie swojego zdrowia. No cóż, hipochondrii nie udało się przepracować

- Jak przepracować?
- Przez te wszystkie wydarzenia rodzice byli zmuszeni, żeby wysłać mnie na psychoterapię. Jeszcze jako nastolatka. Mówię ci to po pierwsze żebyś wiedziała, a po drugie, żeby przyznać ci rację... - doda Paweł. I wyjaśni też ukochanej dlaczego tak nerwowo podchodził do jej pomysłu, by poszli na przedmałżeńską terapię.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze