Widzowie "M jak miłość", którzy w napięciu czekają na chwilę gdy Paweł i Julka będą razem muszą uzbroić się w cierpliwość. Życie uczuciowe Zduńskiego skomplikuje się jeszcze bardziej za sprawą dwóch nowych kobiet. Jedna z nich to Kalina Marczewska, wnuczka starszuka, którego Paweł uratował gdy doszło do wypadky.
A druga pojawi się dopiero w nowym sezonie "M jak miłość" jesienią. W roli tajemniczej blondynki Joanna Jarmołowicz, aktorka znana z ról w serialach "Na noże", "Pierwsza miłość". Rafał Mroczek umieścił na Instagramie zdjęcie z trzema dziewczynami Pawła. Wygląda więc na to, że Julka będzie miała ostrą konkurencję.
W najbliższym 1366 odcinku "M jak miłość" (emisja w poniedziałek, 16.04.2018) Julka wróci do Pawła z Dublina, by powiedzieć mu, że go kocha i poczeka na niego kilka miesięcy. Wyzna Zduńskiemu miłość po tym jak wspomni, że powinien wreszcie zapomnieć o Ali (Ola Frycz).
Kilka godzin wcześniej do Pawła przyjdzie w odwiedziny Kalina Marczewska. Podziękuje mu za uratowanie dziadka i zapewni, że jest do jego dyspozycji 24 godziny na dobę.Chwilę później Kalina zadzwoni do kogoś komu powie, że szukała takiej osoby jak Paweł Zduński, samotnego mężczyzny po przejściach.
Kim będzie nowa bohaterka z "M jak miłość", która pojawi się w kolejnym sezonie po wakacjach? Tożsamość postaci granej przez Joannę Jarmołowicz na razie trzymana jest w tajemnicy.
Patrz: Tomek wróci do M jak miłość! Joasia zaśpiewa piosenkę dla zmarłego Tomka
Przeczytaj: Morderstwo w M jak miłość. Artur zabije Izę i siebie
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!