"M jak miłość" odcinek 1382 - wtorek, 18.09.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Iza z "M jak miłość" umrze po wypadku? A jeśli stanie się cud i przeżyje, to co się z nią stanie? Na te pytania nie tylko widzowie, ale także Marcin i Artur nie poznają odpowiedzi w 1382 odcinku "M jak miłość". Wypadek Izy i jej córki Mai (Anna Wierzchoń) będzie wyglądał bardzo niebezpiecznie.
Podczas ucieczki przed Arturem roztrzęsiona Iza będzie cały czas myślała o tym, by mąż psychopata jej nie dogonił. Uda jej się przekroczyć granicę polsko-niemiecką i ruszy w stronę Poznania. W 1382 odcinku "M jak miłość" samochód Artura, którym będzie jechała Iza wpadnie do rzeki. Jak do tego dojdzie?
Kierowca auta jadącego z naprzeciwka zasłabnie i nagle skręci na niewłaściwy pas. A Iza, by uniknąć zderzenia, odbije w bok, uderzy w barierki i wpadnie do wody. Świadkowie od razu ruszą na pomoc i w ciągu kilku minut wyciągną z samochodu Maję. Niestety ciało Izy, które wypadnie przez rozbitą szybę, porwie rzeka... A gdy na miejsce dotrze w końcu Artur, ratownicy stracą już nadzieję na odnalezienie Izy żywej. Będzie niemal pewne, że Iza zginęła w rzece.
Na szczęście Maja wyjdzie z wypadku bez szwanku. Córka Izy i Marcina będzie tylko przeraźliwie płakać. Nie uspokoi się nawet gdy Artur weźmie ją na ręce. - Wygląda na to, że dziecku nic się nie stało, jest tylko trochę przestraszone… Ale i tak musimy pojechać z nią do szpitala, zrobić dokładniejsze badania. Powinien pan pojechać z nami. Płetwonurkowie są już w drodze… - powie Skalskiemu ratownik z karetki.
Chwilę później w 1382 odcinku "M jak miłość" na miejscu pojawi się za to Marcin usłyszy o wypadku od świadków. Szybko zrozumie, że ofiarą była Iza i że najpewniej nie żyje.
- Ludziom udało się dziecko wyciągnąć, ale ją zabrała rzeka. W tym miejscu są straszne wiry, dziewczyna od razu zniknęła pod wodą... Boże… taka śliczna, młoda, ciemne włosy…
Wieść o śmierci Izy w "M jak miłość" sprawi, że Marcin zacznie płakać. Jednak jego rozpacz nie będzie tak widowiskowa jak trzy lata temu w 1125 odcinku "M jak miłość" gdy opłakiwał odejście ukochanej Kasi. Wtedy przez kilka dni nie mógł dojść do siebie. Widzowie płakali razem z Marcinem, który też walczył o dziecko - o prawo opieki nad Szymkiem.
Teraz sytuacja się powtórzy - Chodakowski będzie musiał zrobić wszystko, by Maja była z nim, by uratować ją przed Arturem, który w świetle prawa jest jej biologicznym ojcem. W 1382 odcinku "M jak miłość" porwie córkę ze szpitala...