Piotrek z "M jak miłość" ubolewa nad suszą! Aż Cichopek musiała interweniować
Na planie "M jak miłość" nagrywane są aktualnie jesienne sceny na Deszczowej. ZDJĘCIA kręcone są w plenerze w okolicznościach przyrody, widać także czerwone, opadające liście z drzew! Na szczęście to tylko dekoracja, bo listowie ma się doskonale i oszałamia piękną, letnią zielenią, ale Marcin Mroczek jednak zatroskał się o to, co będzie z nimi dalej. Wszystko z powodu suszy, która najbardziej atakuje bezbronną roślinność.
- Słuchajcie, dzisiaj nagrywamy ZDJĘCIA w lesie, ale powiem wam, że jest mega sucho - powiedział Piotrek z "M jak miłość" na swoim profilu na Instagramie, popijając wodę. - Mega sucho w lesie jest - utyskiwał dalej gwiazdor.
Czytaj też: M jak miłość. Smutne rozstanie Izy i Marcina w nowym sezonie. Przez nią Chodakowska zostawi męża i dzieci!
Marcin Mrorczek na tym nie poprzestał, podpisał też wymownie ZDJĘCIE z planu "M jak miłość". - Tak z żartem, ale naprawdę jest sucho w lasach. Zapowiadany deszcz się przyda...
Tymczasem grająca w "M jak miłość" Kingę Zduńską Katarzyna Cichopek pokazała na swoim profilu na Instagramie ZDJĘCIA z tego samego planu. Gwiazda nie jest zadowolona z tego co się dzieje, a zwłaszcza z faktu, że wszyscy zajmują się wszystkim innym, ale nie kręceniem nowych scen.
- Jesteśmy z robotą w lesie! - ogłosiła Cichopek.
W momencie zamykania tego artykułu w Warszawie spadł już deszcz, mamy więc nadzieję, że zarówno leśna roślinność, jak i gwiazdy "M jak miłość" na planie mają się już znacznie lepiej.