M jak miłość. Trauma Uli z przeszłości. Gdyby nie Mostowiakowie skończyłaby tak jak jej ojciec - WIDEO

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość. Trauma Uli z przeszłości. Gdyby nie Mostowiakowie skończyłaby tak jak jej ojciec - WIDEO

M jak miłość. Trauma Uli z przeszłości. Gdyby nie Mostowiakowie skończyłaby tak jak jej ojciec - WIDEO

2022-02-09 16:01

Do Uli w "M jak miłość" wróci najgorsza trauma z dzieciństwa. Wnuczka (Iga Krefft) Barbary (Teresa Lipowska) zrozumie, że gdyby nie Mostowiakowie i dobre życie w Grabinie, skończyłaby dokładnie tak samo jak jej ojciec. Bezdomny pijak Jakubczyk (Michał Breitenwald) wróci jak zmora do życia swojej córki, której nie chciał znać, za to przypomniał sobie, że na starość może od niej wyciągnąć pieniądze! Dla Uli to prawdziwy koszmar. Na szczęście nie będzie musiała mierzyć się z nim sama - u jej boku w "M jak miłość" stać będą Mostowiakowie z Barbarą na czele! Zobacz co zdradzają gwiazdy "M jak miłość" na temat powrotu traumy Uli na WIDEO z "Kulis serialu".

"M jak miłość". Niewiele zabrakło, aby Ula stoczyła się na samo dno!

W nowych odcinkach "M jak miłość" Ula dostanie od swojego ojca list. A dokładnie będzie to pismo z sądu, w którym pijak Jakubczyk pozywa ją o alimenty! Bezdomny biedak, które przepił swoje życie, na starość przypomniał sobie o córce, którą porzucił i gdyby nie Mostowiakowie, wychowywałaby się w sierocińcu. 

 - Po to są dzieci, żeby na starość utrzymywały rodziców! - wykrzyczy Jakubczyk Uli w jednym z nowych odcinków "M jak miłość".  

- Wynoś się stąd! - wykrzyczy w odpowiedzi Ula. 

- Postać ojca dla Uli jest traumatyczna. Ona w Grabinie stworzyła sobie nowe życie, nowy świat i chciałaby przy tym pozostać  - zdradza Iga Krefft w "Kulisach M jak miłość". - Niestety,. przychodzi te list jak zimny prysznic budzi ją z tego snu i Ula orientuje się, ze tak naprawdę, ten koszmar, ta trauma gdzieś czyha z tyłu. 

Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1641: Anita wyda Polę jej matce Weronice. Tak ukochana Gryca załatwi go za jego plecami - ZDJĘCIA

Jak widzimy na WIDEO z "Kulis M jak miłość" Ulą zaczną targać wyrzuty sumienia, a wręcz poczuje litość do ojca pijaka. Wnuczka Barbary będzie zastanawiała się czy jednak draniowi na starość nie pomóc. Uświadomi sobie przy tym, jak sama była blisko jego losu...

- Ula czuje, taki przyzwoity ludzki obowiązek, aby - już niezależnie od tego, czy to jej ojciec czy nie - sprawdzić czy z tą osobą jest wszystko ok - ujawnia Krefft w "Kulisach M jak miłość". - Na pewno jest zdruzgotana widząc stan, w jakim jest ojciec i miejsce, w którym mieszka. Wstrząsa nią tak naprawdę, że gdyby nie Grabina, to ona mogłaby skończyć tak samo - dodaje smutno serialowa Ula. 

Jaką decyzję podejmie Ula w "M jak miłość"? Czy zgodzi się wziąć na siebie utrzymywanie ojca pijaka, który oddał ją do domu dziecka? A może odetnie się i bardziej świadoma i dojrzała, wyruszy w swoją stronę, nie oglądając się za siebie?

Nie przegap: Barwy szczęścia, odcinek 2568: Hubert odkryje spisek Kępskiego. Tomasz wykorzysta Iwonę tylko po to, by się uratować? - ZDJĘCIA

M jak miłość. Koszmarny powrót ojca Uli.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze