"M jak miłość" po wakacjach 2020 nowe odcinki od poniedziałku, 7.09.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Teresa Lipowska skończyła pracę na planie "M jak miłość". Ostatni raz zagrała scenę kilka dni temu i rozpoczęła długo wyczekiwany urlop! Czy to oznacza, że Barbara Mostowika odejdzie z "M jak miłość", a aktorka po 20-stu latach pożegna się z serialem? W rozmowie z tygodnikiem "Świat & Ludzie" gwiazda "M jak miłość" rozwiała wszelkie wątpliwości na temat swojego odejścia, które pojawiły się kiedy w minionym sezonie zapowiedziano tragiczny wypadek Barbary, którą będzie chciała zabić psychopatka z Grabiny.
- Skończyłam zdjęcia do "M jak miłość" i mogę sobie odpocząć - ujawniła Lipowska i jednocześnie dodała, że w nowym sezonie "M jak miłość" będzie się pojawiać jeszcze częściej. Czeka ją bowiem bardzo dużo scen! - Nie jest prawdą, że odchodzę z serialu. Nigdy takich planów nie miałam, wręcz przeciwnie, chciałabym pracować jak najdłużej - wyznała w wywiadzie.
Patrz też: Ula odeszła z M jak miłość? Iga Krefft przerwała milczenie w sprawie stanu zdrowia
Zmiany nastąpią jednak w rodzinnym życiu Lipowskiej i są związane z jej synem, Marcinem Zaliwskim. Jedyne dziecko aktorki z "M jak miłość" i jej zmarłego męża, Tomasza Zaliwskiego właśnie rozpoczyna nowy etap w swojej karierze. 46-latek zostanie pilotem samolotów pasażerskich. Marzył o tym od dzieciństwa i już jesienią rozpoczyna specjalny kurs.
- Całe życie marzył, żeby być pilotem i za półtora roku zrealizuje to pragnienie. Wszystkie decyzje mojego syna szanuję - wyznała gwiazda "M jak miłość". Jednocześnie nie dopuszcza myśli, że może się stać coś złego. Nie boi się latać i wierzy, że jej syn wybrał dobrą drogę życiową. Po urlopie Lipowska wróci na plan "M jak miłość", by dalej kręcić odcinki, które w TVP2 pojawią się późną jesienią.