M jak miłość

M jak miłość. Szymek nie jest synem Izy. Niewielu pamięta historię dziecka Marcina i zmarłej Kasi

2024-07-21 21:04

Iza (Adriana Kalska) w "M jak miłość" wcale nie jest biologiczną mamą Szymka (Staś Szczypiński). Fani serialu z pewnością pamiętają dramatyczną otoczkę narodzin chłopca. Jego prawdziwa mama, wielka miłość Marcina (Mikołaj Roznerski), 9 lat temu zmarła przy porodzie... Kasia (Agnieszka Sienkiewicz) odeszła na zawsze, ale Chodakowski nigdy się nie poddał. W późniejszym czasie stworzył szczęśliwą rodzinę z Izą, która potraktowała Szymka jak własnego synka. Niektórzy widzowie "M jak miłość" mogą nie pamiętać tej dramatycznej historii. Przypominamy.

Iza traktuje Szymka jak syna, ale nie jest jego mamą

Zawiłe relacje rodzinne w "M jak miłość" czasem mogą wywołać konsternację. Niektórzy widzowie nie widzieli, bądź nie pamiętają starszych odcinków hitu TVP2, gdzie wiele się zadziało. Rodzina Izy i Marcina nigdy nie była idealna, ale Chodakowscy potrafili stworzyć dla swoich dzieci szczęśliwy, dobry dom. Mimo tego, iż Szymek nie jest biologicznym synkiem Izy. Z porodem Mai też było niezłe zamieszanie, bo przecież zniewolona przez psychola Artura (Tomasz Ciachorowski) Iza, początkowo nie wyjaśniała Chodakowskiemu, że tak naprawdę to jego córkę rodzi. Skalski nagadał detektywowi bzdur, że to niby on jest ojcem dziecka Izy. 

Iza i Marcin zdołali pokonać przeciwności losu i razem wychowywać Maję i Szymka. Tylko Maja jest ich wspólnym dzieckiem. Szymek ma inną mamę, bo przecież urodziła go Kasia, wielka miłość Marcina, która zmarła podczas porodu. Uważni fani z pewnością pamiętają ten dramatyczny czas. Wielu miało nadzieję, że Chodakowski stworzy z Kasią piękną przyszłość. Mieli wybudować dom na działce w Grabinie i tam tworzyć pełną rodzinę. Mimo początkowego przerażenia informacją o byciu tatą, Marcin szybko przestawił się na tryb pełnego zaangażowania w tacierzyństwo. Cieszył się na myśl, że razem z Kasią wychowają dziecko. Podczas okresu ciąży oświadczył się ukochanej, ale wszystko potoczyło się fatalnie... Historia miłosna tej dwójki nie miała szczęśliwego zakończenia. 

Matka Szymka zmarła podczas porodu 

Kasia trafiła do szpitala miesiąc przed terminem, niestety lekarze nie zdołali uratować jej życia. Na świecie pojawił się Szymek, ale jego biologiczna mamusia nie przeżyła. Na szczęście z biegiem czasu Marcin poradził sobie z tragedią. Później stworzył z Izą trwałą relację i wspólnie zajęli się Szymkiem. Trzeba przyznać, że nawet kiedy w minionym sezonie "M jak miłość" doszło do ostatecznego rozstania pary, Iza nie odtrąciła Szymka. Dalej traktuje chłopca jak swoje dziecko. 

Kiedy Maja zostaje pod opieką Izy, Szymek automatycznie również. Nie ma mowy o rozdzielaniu rodzeństwa. Iza kocha Szymka jakby faktycznie go urodziła. Marcin stworzył nowy związek z Kamą (Michalina Sosna), ale wciąż dzieci są dla niego priorytetem. 

M jak miłość z nową czołówką. Kama zamiast Izy z Marcinem, ale bez dzieci W tle nowa bohaterka
Listen on Spreaker.
Najnowsze