M jak miłość. Sąsiad ojca Uli, który ukradł testament, teraz naciągnie ją na duże pieniądze! Będzie musiała zapłacić Horbaczewskiemu za dom gdzie mieszkał Jakubczyk

Czy Ula w nowym sezonie "M jak miłość" znajdzie testament Jakubczyka i odbierze Horbaczewskiemu spadek ojca?

Testament ojca Uli w "M jak miłość" po wakacjach wciąż pozostanie w rękach Horbaczewskiego! Sąsiad Jakubczyka ukradł jego ostatnią wolę i znalazł skarb zmarłego już gdy umierający Bronisław trafił do szpitala. Tuż przed śmiercią Jakubczyk zdążył Uli przekazać, że napisał testament, w którym przekazał jej wszystko, co zgromadził za życia. Trudno jej było w to uwierzyć, bo przez lata myślała, że ojciec pijak był nędzarzem. Coś podejrzewać zaczęła dopiero kiedy Jakubczyk w dniu śmierci wręczył małej Kalince (Oliwia Kępka) w prezencie cenną monetę. Później się okazało, że cały skarb Jakubczyka jest w rękach Horbaczewskiego!

Nie przegap: M jak miłość. Janek nie żyje? Pojawiły się już czarne scenariusze, że ukochany Soni zginął po ucieczce przed mafią! - ZDJĘCIA

Nowy sezon "M jak miłość" przyniesie kolejny zwrot w sprawie testamentu ojca Uli i spadku po Jakubczyku. Jak podaje światseriali.interia.pl Horbaczewskiemu wciąż będzie mało. Sprzeda wartościowe monety Bronisława, zyska dzięki temu duże pieniądze, a mimo to wmówi Uli, że jej ojciec zostawił po sobie niespłacone długi. To Bartek (Arkadiusz Smoleński) w "M jak miłość" po wakacjach wyjawi przyjacielowi Tadeuszowi (Bartłomiej Nowosielski), że Horbaczewski wyciągnął od jego żony fortunę.

Sprawdź też: M jak miłość. Lenka będzie miała pierwszego chłopaka! Kinga i Piotrek zmierzą się z ukochanym 13-letniej córki - ZDJĘCIA

Niestety Ula w następnych odcinkach "M jak miłość" nie udowodni, że Horbaczewski jest złodziejem, bo ten wszystkiego się wyprze. Będzie na tyle bezczelny, że niemal zmusi Ule, żeby zapłaciła zaległy czynsz za dom, w którym miesiącami mieszkał jej zmarły ojciec. A przecież wcześniej twierdził, że wszystko zostało uregulowane. Ula spłaci długi zmarłego Jakubczyka i przynajmniej na początku nowego sezonu "M jak miłość" nie odzyska spadku po ojcu.