Kinga (Katarzyna Cichopek, 29 l.) wreszcie pozna mężczyznę, przez którego bała się zostawać sama we własnym domu i który sprawił, że przepłakiwała całe noce. Tajemniczy prześladowca - były klient agencji randkowej,w której Zduńska pracowała, wreszcie ujawni swą tożsamość, choć stanie się tak przez zupełny przypadek i wbrew jego woli.
Patrz też: Kinga molestowana przez pracodawcę! Dostanie niemoralną propozycję
Kinga pójdzie bowiem na kolejną rozmowę w sprawie pracy. Tym razem - do radia. Po ostatniej rozmowie, na której prezes chciał ją zaprosić na kolację tylko we dwoje, Zduńska jest wyczulona na wszelkie formy podrywu.
Ale Darek Roszkowski (Jakub Strzelecki, 26 l.) wyda jej się miły i nieszkodliwy. Do momentu, kiedy zaproponuje jej współpracę przy programie dla dzieci.
Niewinna z pozoru uwaga, że Kinga będzie mogła pracować, że względu na dziecko, także w domu, sprawi, że Zduńska wreszcie skojarzy fakty. To jego głos słyszała w telefonie! Wie, że Kinga ma dziecko, bo obserwował dom na Deszczowej!
W dodatku okaże się, że Darek prowadził kiedyś zajęcia, na które uczęszczała. Kinga obleje się zimnym potem, bo uważa, że ma do czynienia z szaleńcem, mającym na jej punkcie obsesję.
>>> M jak miłość - wszystko o serialu TVP2 na SE.pl
Kinga będzie zaskoczona swoim odkryciem i wściekła, jak rzadko. - I co, teraz mam o wszystkim zapomnieć?! I po prostu pracować z tobą tak, jakby nic się nie stało?! Musiałabym chyba na głowę upaść! Darek spróbuje się bronić: - Byłem przekonany, że to tylko gra… I wiem, że przesadziłem, ale… Sytuacja trochę wymknęła się spod kontroli!
Patrz też: M jak miłość: Śliczna prawniczka rozkocha w sobie Andrzeja... czy Piotrka?
Najwyraźniej Darek zakochał się w Kindze,choc wybrał sobie dziwną metodę okazywania uczuć. Niewykluczone, że mężczyzna będzie sprawcą potężnego kryzysu małżeńskiego u Zduńskich. Zwłaszcza, że wokół Piotrka Zduńskiego (Marcin Mroczek, 29 l.) też zacznie kręcić się piękna kobieta (Anna Wendzikowska, 30 l.).