"M jak miłość" po wakacjach 2018 nowe odcinki od poniedziałku, 27.08.2018, o godz. 20.50 w TVP2
Kilka lat temu życie Dominiki Ostałowskiej zmieniło się w piekło. Jak to zwykle bywa, zaczęło się całkowicie niewinne. Po śmierci aktora "M jak miłość" Mariusza Sabiniewicza, do gwiazdy odezwała się tajemnicza kobieta. Nieznajoma twierdziła, że chce napisać książkę o jego życiu, bo Ostałowska i jej kolega z planu uratowali ją od depresji.
Ostałowska zgodziła się pomóc i zaczęła spotykać się z (jak się potem okazało) niezrównoważoną psychicznie stalkerką. W wywiadzie z 2013 roku udzielonego dla Wysokich Obcasów gwiazda opisała całą historię.
Kiedy już wielbicielka Dominiki Ostałowskiej zwabiła ją w swoje sidła zaczął się prawdziwy cyrk. Doszło do miłosnego wyznania nad grobem Sabiniewicza. Zostało ono odrzucone przez aktorkę. Niedługo później zaczęły pojawiać się pogłoski o tym, że artystka jest poważnie chora na białaczkę i pomieszkuje u prześladowczyni, która się nią opiekuje.
Mało tego wariatka zaczęła rozpowiadać ludziom, że synek Hubert Zduniak jest drugim dzieckiem, bo pierwsze zmarło w Londynie jako niemowlę.
Wszystko to i jeszcze więcej działo się za plecami Ostałowskiej przed ponad 12 miesięcy.
Najgorsze dla gwiazdy "M jak miłość" było to, że nikt nie był w stanie jej pomóc.
- W momencie, kiedy to się stało, było to o tyle kłopotliwe, że nasze państwo nie przewidywało sankcji wobec tego typu osób i zachowań. Problem polegał na tym, że funkcjonowałam z nią w świecie takim, w którym ona była panią, która napisała książkę, a ja aktorką. Gdyby nie przypadek, to bym o tym nie wiedziała. Było to o tyle niebezpieczne, że zaczęło to zahaczać o szersze kręgi. Panie z sekretariatów teatrów pisały do siebie maile, czy to prawda. Uznałam, że z punktu widzenia nie tylko mojego bezpieczeństwa, należy o tym powiedzieć głośniej. (...) - powiedziała niedawno Dominika Ostałowska w wywiadzie z Plejadą.
To jednak nie wszystko. W ostatniej rozmowie w Red Carpet TV został poruszony temat spotu reklamowego o stalkingu, w którym aktorka wzięła udział. Dlaczego zdecydowała się na taki krok i jak po latach patrzy na całą sytuację? Obejrzyj i posłuchaj: