M jak miłość

M jak miłość. Powrót matki Anity po latach. Teresa nie będzie już alkoholiczką degeneratką - ZDJĘCIA, WIDEO

2024-01-04 8:36

Matka Anity wróci do córki po latach! To będzie szok w "M jak miłość", bo Laskowska z jednej strony bardzo chciała odszukać Teresę (Dorota Kamińska), ale zarazem ma z nią tyle niewyjaśnionych spraw, że spotkanie może obrócić się na niekorzyść obu pań. To jednak nieuniknione, że do takowego spotkania w kolejnych odcinkach "M jak miłość" jednak dojdzie, a Anita przeżyje niemały szok. Wyjdzie na jaw, że Teresa nie ma już nic wspólnego z zaniedbaną wersją siebie z przeszłości. Wręcz przeciwnie, alkoholiczka z kiepską przeszłością pokaże się jako dystyngowana pani o nowej tożsamości! Co się wydarzy dalej? Zobacz ZDJĘCIA.

Powrót matki Anity. Teresa zmieni się nie do poznania 

Na to Anita z "M jak miłość" czekała lata! Teresa wróci do córki i wreszcie wyjdzie na jaw, co się z nią działo przez wiele lat nieodzywania się, a wręcz ukrywania. Lasowska sama podjęła decyzję o zgłoszeniu Marcinowi (Mikołaj Roznerski) szukania Teresy, chociaż miała z tym związane wielkie wahania. W końcu Chodakowski wpadł na pewne tropy, które w konsekwencji spowodują, że matka Anity z powrotem zagości w życiu córki. 

- Anita chce się z tym skonfrontować, ponieważ jej życie prywatne zaczęło się układać, ma wspaniałego partnera, wychowują razem jego dziecko i ta relacja z matką to jest taki niezałatwiony element, który do tego idealnego obrazka najmniej pasuje - tłumaczy Melania Grzesiewcz w kulisach "M jak miłość". 

Wiadomo już, że Teresa faktycznie powróci do życia córki, ale bynajmniej nie jako degeneratka, alkoholiczka bez skrupułów. Niestety to właśnie tak zapamiętała ją Laskowska, która nie raz opowiadała Kamilowi (Marcin Bosak) o tym, że matka potrafiła znęcać się nad nią psychicznie, obrażać, a z dzieciństwa kojarzyła jedynie widok butelek z alkoholem... O dziwo, kiedy Teresa powróci do Warszawy w jednym z nadchodzących odcinków "M jak miłość", nie pokaże się jako zaniedbana kobieta z problemami. Wręcz przeciwnie, nienaganny, schludny ubiór, wypoczęta twarz i ułożona fryzura Laskowskiej udowodnią, że jej życie bardzo zmieniło się podczas lat nieodzywania się z córką. 

Anita nie pozna własnej matki. Nie tak wyobrażała sobie Teresę

Nie da się ukryć, że w kolejnych odcinkach "M jak miłość" Anita przeżyje szok. Przede wszystkim dlatego, że nie spotka się z matką w zaplanowanym czasie, a po prostu przez przypadek wpadnie na nią na ulicy! - Właśnie widziałam swoją matkę - powie Laskowska do Gryca, niemal trzęsąc się z emocji! 

- Wydaje mi się, że Anita wyobraża sobie matkę kompletnie zdegenerowaną - tłumaczy Melania Grzesiewicz w "Kulisach M jak miłość". - Łatwiej przyjąć coś takiego i powiedzieć: tak miałam rację, nic z tego już nie będzie, niż zawalczyć o to i się zaskoczyć pozytywnie, że na przykład ta matka jest teraz kompletnie innym człowiekiem - dodaje aktorka. 

W kolejnych odcinkach "M jak miłość" okaże się, że Teresa faktycznie nie ma wiele wspólnego z obrazem alkoholiczki i załamanej życiem kobiety, którą jeszcze jakiś czas temu była. Mało tego, okaże się, że Teresa ma nową tożsamość. Anita pozna matkę jako Annę Lerman, autorkę książki, którą sama przeczyta. Na pewno dojdzie do spotkania matki z córką po latach, ale Laskowska początkowo będzie kierowała się nerwami i szokiem. Prawdopodobnym jest także, że Teresa sporo namiesza w jej życiu z Kamilem. 

M jak miłość. Anita odnajdzie matkę! Alkoholiczka Teresa zniszczy jej związek z Kamilem?
Listen on Spreaker.
Najnowsze