Zbyszek Filarski wróci w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach 2023. Czy będzie z Krysią po śmierci Wojtka Marszałka?
Powrót Zbyszka Filarskiego do "M jak miłość" w nowych odcinkach po wakacjach 2023 nastąpi już po śmierci Wojtka Marszałka, gdy wdowa Krysia i jej najbliżsi, córka Kinga, zięć Piotrek (Marcin Mroczek) oraz dzieci Zduńskich będą opłakiwali nagłe odejście ukochanego męża, ojczyma i dziadka. Wzruszającej pożegnanie Wojtka Marszałka w 1736 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej będzie początkiem dłuższej żałoby, która będą przeżywali członkowie rodziny zmarłego. Po stracie męża Krysia będzie mogła liczyć na ogromne wsparcie nie tylko Kingi, na którą w tym czasie także spadnie tragedia w związku z zawałem serca Piotrka, ale także na pomoc Marysi Rogowskiej (Małgorzata Pieńkowska) i byłego męża, Zbyszka.
Zdjęcia z planu "M jak miłość" z nowych odcinków, które kilka dni temu udostępnił na swoim profilu na Instagramie Rafał Mroczek, serialowy Paweł Zduński, to dowód na to, że Zbyszek Filarski zostanie w domu Zduńskich przy Deszczowej z rodziną w tym trudnym czasie. Mimo rozwodu z Krysią zachowali przyjacielskie relacje. Marszałek był jego najlepszym przyjacielem, kompanem w realizacji szalonych pomysłów.
Teraz "M jak miłość" po wakacjach 2023 ojciec Kingi zajmie jego miejsce, postara się wypełnić pustkę po Wojtku. O ile to w ogóle możliwe, bo przecież dla dzieci Zduńskich właśnie Wojtek był najlepszym dziadkiem, mimo, że tylko przybranym jako drugi mąż Krysi. Niepokoi tylko fakt, że w nowych odcinkach "M jak miłość" po przerwie Filarski będzie miał problemy ze zdrowiem. Chodzi o nogę Zbyszka!
Ostatnio Filarski wystąpił w "M jak miłość" ponad rok temu. W styczniu 2022 roku w odcinku 1630 odcinku "M jak miłość" Zbyszek bez zapowiedzi odwiedził Krysię, Marszałka i Kingę w domu Zduńskich po powrocie z sanatorium. Opowiedział o chorobie, leczeniu, o tym jak przeżył rozłąkę z rodziną i o kobietach, które poznał podczas pobytu w uzdrowisku. Marszałka zaniepokoił wówczas dziwny dźwięk głosu Zbyszka, a także widoczne na jego twarzy zmęczenie, jakby nadal był osłabiony.