Staszek zniknie z "M jak miłość"! Dawny komendant już nie zasiądzie w kuchni Barbary?
Komendant Staszek Popławski z "M jak miłość" nie pojawi się w nowych odcinkach serialu po wakacjach 2021. Grający go Sławomir Holland nie ma zaplanowanych żadnych dni zdjęciowych w najbliższym czasie. Nie wiadomo także, czy w ogóle pojawi się w scenariuszu nowego sezonu. Czy jego romans z Krystyną Banach będzie się odbywał już poza kadrem?
Staszek jest ważna postacią w "M jak miłość" od początku istnienia serialu. Co ciekawe, do tej pory nie poznaliśmy żadnych szczegółów życia prywatnego komendanta! Pierwszym aktem czysto osobistym Popławskiego była obrona Krystyny przed jej agresywnym mężem, podczas której przekroczył swoje policyjne uprawnienia. Uderzenie Banacha stało się fatalny punktem zwrotnym w jego karierze - komendant musiał opuścić posterunek i odszedł na wcześniejszą emeryturę.
Zobacz koniecznie: M jak miłość po wakacjach 2021. Wielka strata w rodzinie Rogowskich! Marysia i Artur nie będą mieli o niej żadnych wieści
Zapytaliśmy Sławomira Hollanda, czy pojawi się na planie nowych odcinków "M jak miłość". Aktor na ten moment nie chciał udzielać dłuższego wywiadu, ale odniósł się do dalszych losów swojej postaci.
- Trudno mi powiedzieć. Nie mam do końca wiedzy, ale sporadycznie prawdopodobnie tak - stwierdził gwiazdor "M jak miłość".
Holland podkreśla, że nie odszedł z serialu "M jak miłość" , a jego postać i tak zrobiła oszałamiającą "karierę", pomimo, że nigdy nie należała do grona głównych bohaterów.
- Nie odszedłem z Mjm. Taka jest kolej rzeczy, że dynamika budowania wątków dla postaci jest zmienna i trzeba się z tym pogodzić. To i tak jest niebywałe, że taka pomocnicza postać trwa w serialu niemal od samego początku. I miała też swoje historie. Może pojawią się kolejne, może nie, nie wiem.
Naszym zdaniem komendant Staszek Popławski miałby w "M jak miłość" jeszcze sporo do zrobienia. Może nie w bieżących sprawach, typu kradzież roweru, ale czy jest ktoś, kto mógłby z większym sercem i rozumem rozgryźć mafię, która poluje na życie Janka?
Były komendant w "M jak miłość" od zawsze był częstym i chętnie goszczonym sąsiadem rodziny Mostowiaków. To on właśnie prowadził sprawę potrącenia Lucjana (Witold Pyrkosz) przez bezdomnego Mariana, obrabowania Barbary i jej męża przez oszusta oraz powstrzymał próbę kradzieży samochodu nestorów rodziny Mostowiaków. Co jednak najważniejsze, to komendant Popławski ostatecznie wyjaśnił sprawę śmierci rodziców Hanki (Małgorzata Kożuchowska)!
Nic dziwnego, że Barbara ma szczególnie ciepły stosunek do starego, sprawdzonego przyjaciela i zawsze ma dla niego kawałek szarlotki i kieliszeczek nalewki. Aż trudno sobie wyobrazić, aby tego wspaniałego obrazu polskiej gościnności miało w nowym sezonie "M jak miłość" zabraknąć...