"M jak miłość" po wakacjach 2021 nowe odcinki od września w TVP2
Piotrek z "M jak miłość" to jedyny prawnik i pracownik kancelarii Budzyńskiego i Wernera, który nigdy nie był w sądzie! Nie licząc krótkich wizyt na sądowych korytarzach próżno szukać w starych odcinkach "M jak miłość" ujęć Zduńskiego w todze, na sali rozpraw w roli adwokata. Dlaczego? Na to pytanie odpowiedzi nie zna nawet sam Marcin Mroczek, którego serialowy bohater z "M jak miłość" nie dostąpił zaszczytu wygrania żadnej sprawy. Co gorsze, nigdy nawet nie przegrał w sądzie. Ale to się zmieni już w nowym sezonie "M jak miłość" o czym Marcin Mroczek z dumą ogłosił na Instagramie.
Nie przegap: M jak miłość. Iga Krefft w fatalnym stanie! Ujawniła co się dzieje z jej zdrowiem - ZDJĘCIA
Kariera prawnicza Piotrka w "M jak miłość" to ostatnio pasmo samych sukcesów. Już na delegacji w USA gdzie Zduński był z bezwzględną prawniczką Kamilą Jabłońską (Anna Gorajska), która chciała go uwieść, pokazał jaki jest skuteczny, jak świetnie sobie radzi z najbardziej skomplikowaną papierkową robotą, zbiorowymi pozwami klientów! Chwaliła go nie tylko Kamila, ale także szefowie kancelarii. To dzięki Piotrkowi jakiś czas temu w "M jak miłość" Kamil Gryc (Marcin Bosak) dostał etat i dołączył do zespołu adwokatów.
Dopiero w "M jak miłość" po wakacjach 2021 Piotrek udowodni wszystkim czy równie dobrze radzi sobie na sali rozpraw. Przed Zduńskim pierwsza sprawa przed sądem, którą zobaczą widzowie, a także jego bliscy, z Kingą (Katarzyna Cichopek). Czego będzie dotyczył proces, w którym Piotrek wystąpi jako obrońca? To na razie pilnie skrywana tajemnica, ale Mroczek na Instagramie uchylił jej rąbka, publikując zdjęcia z planu "M jak miłość".
Sprawdź też: M jak miłość. Krystian Wieczorek z piękną żoną Marią na wakacjach dzieli się radosną nowiną! To w niej zakochał się Budzyński przed Magdą
"Ktoś przeskrobał. Wyrok będzie surowy" - podpisał ujęcie zza kulis "M jak miłość" ekranowy Piotrek. Wszystko wskazuje na to, że Zduński pójdzie w ślady Budzyńskiego, który nie raz wyciągał z tarapatów innych bohaterów "M jak miłość". To przecież Andrzej wygrał sprawę Olka (Maurycy Popiel), oskarżonego o zabójstwo Artura (Tomasz Ciachorowski) i dzięki niemu Chodakowski uniknął wieloletniej odsiadki.