"M jak miłość" po wakacjach 2020 nowe odcinki od poniedziałku, 7.09.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1523 odcinku "M jak miłość" po wakacjach 2020 wyjdzie na jaw, że Artur był nie tylko bezwzględnym psychopatą i mordercą, ale również okrutnym gwałcicielem! Po rozstaniu Izy i Marcina Skalski podstępem zbliżył się do byłej dziewczyny, na punkcie której nigdy nie przestał mieć obsesji. Zmusił ją do ślubu, szantażował i torturował psychicznie, niejednokrotnie przy tym podnosząc na nią rękę - omal jej nie zabił! W nowych odcinkach "M jak miłość" okaże się, że w swojej makabrycznej zbrodni Skalski posunął się też do zgwałcenia Izy, o czym do tej pory nikt nie miał pojęcia.
Przeczytaj: Kurdej-Szatan odeszła z M jak miłość. To ona zastąpi Joasię w nowym sezonie w ważnej roli!
Według doniesień "Świata Seriali" w 1523 odcinku "M jak miłość" Iza zbierze się na wyjątkowo trudne wyznanie. Tak naprawdę nikt w pełni nie wie, przez co przeszła bohaterka w czasie bycia więzioną przez psychola. Po wakacjach 2020 niedługo przed ostatnią rozprawą Olka (Maurycy Popiel) Chodakowska spotka się z Budzyńskim (Krystian Wieczorek) i zwierzy mu się, że została zgwałcona przez Artura! Andrzej, za zgodą kobiety, postanowi użyć tej wiedzy w sądzie i Iza zostanie ponownie przesłuchana.
Wszyscy bliscy - Marcin, Olek, Aleksandra (Małgorzata Pieczyńska) i Aneta (Ilona Janyst) - będą zszokowani i przerażeni słowami Izy. Wiedzieli, że przeszła piekło i była bita, jednak tego się nie spodziewają. Chodakowski w "M jak miłość" do tej pory nie będzie miał pojęcia o brutalnym napadzie na żonę. Pewnie gdyby prawda wyszła na jaw wcześniej, to on sam stałby przed sądem za zabójstwo Skalskiego...
Czy Iza w "M jak miłość" pozbiera się po tragedii? Z pewnością wrócą do niej wszystkie koszmarne wspomnienia i będzie potrzebowała masy wsparcia od ukochanego męża!