M jak miłość 2020. Bartek będzie zeznawał jako świadek koronny w procesie przeciwko mafii? Przez to Ula znów zostanie sama...
W nowych odcinkach "M jak miłość" po wakacjach 2020 Bartek wróci do Polski, ale tylko pod jednym warunkiem: będzie musiał sypać dawnych kumpli z mafii! W każdym razie taki warunek postawi mu Janek, który jako komendant policji będzie chciał i mógł wiele zdziałać... Czy Bartek zdecyduje się na ten odważny ruch i stanie naprzeciw mafii?
Bartek już nagrywa nowe sceny na planie "M jak miłość". Zobaczymy go w odcinkach serialu zaraz po wakacjach 2020, a na razie Smoleński cieszy się z poworotu na swoim profilu na Instagramie. Jednak na żadnym ze zdjęć nie widać go z Ulą! Czy to dlatego, że Bartek skorzysta z okazji i pozbędzie się swojej szemranej przeszłości raz na zawsze jako świadek koronny?
Wiemy już, że Ula również wróci z Australii w nowych odcinkach "M jak miłość" po wakacjach 2020. Ale i ze strony Krefft nie ma żadnych sygnałów, że kręci nowe ujęcia ze Smoleńskim, czy serialowym Bartkiem. Jak widać w serwisach społecznościowych gwiazd Ula wróci do Grabiny sama...
Czy nowy komendant policji w Lipnie Janek doprowadzi do tego, że Bartek stanie u jego boku i będzie świadczył przeciwko mafii? Janek na pewno będzie chciał zrobić porządek z bandycką grupą, a Bartek może mu w tym pomóc. Jeżeli Janek zapewni Bartkowi ochronę jako świadkowi koronnemu, zapewne dla bezpieczeństwa Uli, znów będzie musiała zostać sama. Jak tym razem żoną Bartka zniesie rozłąkę i brak kontaktu z ukochanym? Przekonamy się zaraz po wakacjach 2020 w nowych odcinkach "M jak miłość".