Co wydarzy się w 1307 odcinku "M jak miłość" po wakacjach 2017?
W "M jak miłość" Tomek wylądował w szpitalu po ataku nożownika, a jego los nie jest pewny. Można powiedzieć, że wszystkiemu winny jest Karski. To przecież on wykonał śmiertelny strzał w stronę bandziora, którego brat teraz mści się na Chodakowskim.
Zobacz: M jak miłość, odcinek 1307: Największa tajemnca serialu - czy Tomek przeżyje?
Tomek jest świetnym policjantem i dobrze wiedział co robi, gdy nawet po służbie staną w obronie kobiety zaatakowanej na przystanku autobusowym.
Głowacki, który cały czas śledził policjanta, wykorzystał zamieszanie i zadał Tomkowi cios. Lekarze do dziś walczą o jego życie, ale jego najbliższym nie pozostawiają nadziei. Joasia (Barbara Kurdej-Szatan) już usłyszała, że powinna przygotować się na najgorsze...
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1307: Mariusz Głowacki zabije Tomka
W "M jak miłość" po wakacjach 2017 Karski postanowi zrobić wszystko, żeby dopaść zabójcę Tomka. Przypuszczamy, że dzięki jego determinacji, Chodakowski uniknie śmierci. Głowacki zjawi się bowiem w szpitalu, by wykończyć swoją ofiarę. Mamy nadzieję, że właśnie wtedy Jakub i Maryla schwytają gangstera i uniemożliwią mu wykonanie ostatecznego wyroku śmierci!
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!