"M jak miłość" nowy sezon po wakacjach 2015 od wtorku 1.09.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Natalka czy Ula? Przed leśniczym Frankiem Zarzyckim trudny wybór, bo obie siostry Mostowiak na swój sposób mu się podobają.
Odważna i nieco szalona Ula nie ma żadnych oporów, by go otwarcie podrywać, ale to z ciężarną Natalką, która tak jak on przeżyła zawód miłosny, łatwiej mu się rozmawia. Przy niej czuje, że może być sobą, bo Natalia, w przeciwieństwie do Uli, nie kpi z jego pracy i samotnego życia w leśnej głuszy.
Przeczytaj: M jak miłość po wakacjach 2015. Poród Natalki Mostowiak w aucie. Leśniczy Franek odbierze poród
W nowych odcinkach "M jak miłość" po wakacjach 2015 Natalka i Franek zbliżą się do siebie jeszcze bardziej. To właśnie leśniczy odbierze poród Natalii, a wkrótce potem przyszła mama zdobędzie się na odwagę i pocałuje Franka. Natalka ma tę przewagę nad Ulą, że po urodzeniu córki Hani na stałe zamieszka w Grabinie i będzie widywać leśnika prawie codziennie.
- Franek początkowo nie zrobił na Natalii dobrego wrażenia, ale z czasem jej nastawienie się zmieni. Czeka ją siostrzana próba sił, ponieważ Franek wpadnie w oko Uli. Będzie musiała dokonać pewnych wyborów, będzie się działo... Więcej nie zdradzę - powiedziała tajemniczo Marcjanna Lelek.
Patrz: M jak miłość po wakacjach 2015. Wypadek Artura! Teresa zabije Artura?
A co z Ulą? Czy druga Mostowiaczka tak łatwo zrezygnuje z leśniczego, który podoba się także jej siostrze? Ich relacja będzie dosyć skomplikowana. Kiedy jednak Ula zauważy, że Franek i Natalka są blisko i leśniczy świetnie się sprawdza jako ojciec małej Hani, postanowi usunąć się w cień.
- Ula jest zauroczona Frankiem. Jest szansa, że Ula się zakocha. Myślę, że może się obawiać tego, że Natalka poczuje się samotna. Jakaś taka niepewność w tej relacji między nią, Natalką a Frankiem może powodować to, że może będzie chciała odpuścić swoje uczucia na rzecz tego, że może ten mężczyzna zainteresuje się jej siostrą, która jest troszeczkę w skomplikowanej sytuacji - powiedziała Iga Krefft w "Kulisach serialu M jak miłość".
Marcjanna Lelek przyznaje, że sama nie wie jak postąpiłaby na miejscu Natalki - czy wybrałaby chłopaka czy siostrę, ale prędzej skłaniałby się w kierunku rodziny, z którą przecież wiążą ją silniejsze więzi.
- Decyzje życiowe Natalii mogą nieraz sprawiać wrażenie, jakby były podejmowane pod wpływem emocji. Sądzę, że ma na to wpływ jej przeszłość. Część dzieciństwa spędziła w osamotnieniu w domu dziecka, bez nikogo bliskiego u boku, długo szukała akceptacji, wsparcia i pewnie nadal szuka. Ta część życia, choć ogrzana miłością Mostowiaków, gdzieś w niej została, przyczaiła się. Dała o sobie znać, gdy moja bohaterka stanęła w obliczu wyborów sercowych - wyjaśniła zachowanie swojej bohaterki Marcjanna Lelek.
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!