"M jak miłość". Paweł planuje zabójstwo Izy! Zduński bezrobotny przez kochankę! - zdjęcia

2013-09-17 21:40

Iza (Sandra Staniszewska) z "M jak miłość" jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Była kochanka Pawła  (Rafał Mroczek) chociaż wciąż jest żoną Radka (Bartłomiej Chowaniec) nie może zapomnieć o namiętnych chwilach w ramionach Zduńskiego. W 1001 odcinku "M jak miłość" (emisja we wtorek, 17.09.2013) Iza wpada do bistro "Za rogiem" i ogłasza, że kupiła mieszkanie w sąsiedztwie. Jeszcze przed przeprowadzką wprowadza się jednak do knajpki. Paweł z trudem panuje nad nerwami. W przypływie wściekłości zaczyna nawet myśleć o zabójstwie Izy!

"M jak miłość"" odcinek 1001 - wtorek, 17.09.2013, o godz. 20.40 w TVP2

Seksowna szefowa Pawła z firmy Hofmana (Bogdan Brzyski) już nie raz pokazała swój temperament, ale tym razem przechodzi samą siebie. Iza do tego stopnia wyprowadza Zduńskiego z równowagi, że biedak zaczyna poważnie zastanawiać się czy przypadkiem nie jedynym wyjściem z sytuacji jest morderstwo.

Przeczytaj koniecznie: "M jak miłość". Przeszczep serca Madzi. Anna Mucha w ciąży w szpitalu

W 1001 odcinku "M jak miłość" Iza odwiedza Pawła i Janka (Jacek Lenartowicz) w bistro "Za rogiem" i z szerokim uśmiechem na ustach oznajmia im, że wkrótce będą sąsiadami. Zdradza zaskoczonym mężczyzną, że planuje kupno mieszkania tuż nad ich lokalnem.

To jednak nie jedyna niespodzianka jaką Iza przygotowała dla Pawła. Jeszcze tego samego dnia umawia się bowiem na spotkanie w kancelarii Andrzeja Budzyńskiego (Krystian Wieczorek) i Werenera (Jacek Kopczyński) w sprawie rozwodu. Prosi, żeby to właśnie Piotrek (Marcin Mroczek) zajął się jej rozwodem z Radkiem i zrobił wszystko, by sąd orzekł rozwód z orzeczeniem winy Radka. Oczywiście Paweł nie może nic wiedzieć o tym, że to Piotrek jest jej adwokatem.

- Muszę się rozwieść, bo dłużej tego nie wytrzymam! Duszę się w tym związku! - wyjaśnia młodego prawnikowi.

Patrz też: "M jak miłość". Strzelanina u Budzyńskich. Czy Marta zabije bandytę?

Tymczasem po spotkaniu z Hofmanem wściekły wpada do bistro. Od razu wyznaje Jankowi, że właśnie stracił pracę - i to z winy Izy. Paweł jest na skraju załamania nerwowego. - Zabiję babola… Normalnie zabiję! Nie mam ochoty codziennie jej tutaj oglądać!- rzuca wkurzony.

Na tym jednak nie koniec, bo już po chwili w bistro "Za rogiem" znów pojawia się Iza z walizkami. Była kochanka tłumaczy, że wprowadza się do nich nim dostanie klucze do kawalerki. - Przechowam u was część swoich rzeczy.  Rusz się, Paweł, pomóż mi!
- Wolałbym połknąć własny język! - odpowiada Zduński z nienawiścią w głosie.

Iza widząc złość Zduńskiego postanawia oczyścić atmosferę. Przyznaje się, że właśnie się rozwodzi, a zwolniła go z pracy, by już nic - zwłaszcza relacje szef- podwładny - nie stało na przeszkodzie ich związkowi.

Iza ma nadzieję, że Paweł znów skusi się na romans, zupełnie jakby nie zdawała sobie sprawy, że dla Zduńskiego jest ostatnią kobietą na liście jego potencjalnych kochanek!

>>> Co nowego w "M jak miłość" - WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY

Chcesz wiedzieć wszystko o "M jak miłość"? Polub nas na Facebooku!

Najnowsze