M jak miłość. Olek aresztowany, a Aneta świetnie się bawi z jego... matką!
Już wiadomo, że Olek w "M jak miłość" trafi za kratki. Jednak co w tym czasie będą robić kobiety jego życia, to naprawdę szok! Aneta i Aleksandra z szerokimi uśmiechami od ucha do ucha , pięknie wystrojone będą bawiły się na całego!
Czy to wielka manipulacja, znanej z ciężkich zagrywek Anety? Oznaczałoby to, że ta całą jej miłość do Olka, to była jedna wielka "ściema"... Ale jak to możliwe, że dała się w to wkręcić jeszcze matka Olka?
Na szczęście to tylko dobra zabawa eleganckich gwiazd "M jak miłość" na planie serialu. Czy tak przygotowane Aneta i Ilona rozbawią też Olka? A może go "za kratkami" zostawią i pójdą się bawić dalej?
W wywiadzie dla "Tele Tygodnia", Maurycy Popiel, czyli Olek z "M jak miłość" ujawnił, że w jego rodzinie będzie się działo coraz gorzej.
- Olek wie, że nie uniknie odpowiedzialności i ta świadomość zatruwa mu życie. Poza tym pojawi się konflikt rodzinny. W końcu eliminując Artura, rozwiązał niejako problem brata, a odpowiedzialność spoczywa na nim. Niewykluczone, że zostanie z tym sam - powiedział serialowy Olek z "M jak miłość". Jednak aktor nie ujawnił, że nie będzie już mógł liczyć na ukochaną. A wręcz przeciwnie:
Czy to oznacza, że niebawem w "M jak miłość" Aneta odwróci się od Olka? Przecież jest przy nim w najtrudniejszych momentach i udowodniła, że jest w stanie zrobić dla ukochanego wszystko! Pobyt Chodakowskiego za kratkami może jednak sporo zmienić. - Aneta wspierałby go, czy by sobie tego życzył, czy nie. Ale jej energia z pewnością przyda się teraz Olkowi, zwłaszcza, że sam już opada z sił.
A może twórcy "M jak miłość" jeszcze raz wywrócą wszystko do góry nogami i okaże się, że Anecie w "M jak miłość" zależy tylko na ślubnej obrączce, a uwięziony Olek nie będzie już atrakcyjnym kandydatem na męża? Cóż, uśmiechy na twarzach Anety i Aleksandry mogą wiele znaczyć...