M jak miłość, odcinek 1898: Odnaleziony brat Janka zrobi ogromne wrażenie na przyjacielu Mateusza. Mostowiak też będzie mógł na niego liczyć? - ZDJĘCIA

2025-11-28 10:21

W 1898 odcinku „M jak miłość” Janek Winiar (Jakub Sirko), który wcześniej rozpaczliwie szukał swojego przyrodniego brata, w końcu stanie z nim twarzą w twarz. Co więcej, Michał (Tomasz Rożniatowski) – wcześniej uznany przez proboszcza za zmarłego żołnierza – okaże się nie tylko żyć, ale również… prowadzić wykład na uczelni Mateusza (Rafał Kowalski)! A jego charyzma i wojskowe doświadczenie zrobią kolosalne wrażenie nie tylko na Janku, lecz także na samym Mostowiaku.

"M jak miłość" odcinek 1898 - wtorek, 16.12.2025, o godz. 20.55 w TVP2

W poprzednich odcinkach "M jak miłość" Janek, Mateusz, Majka (Matylda Giegżno) i Matylda (Klementyna Lamort) ruszyli do Krakowa na poszukiwania przyrodniego brata Winiara. Wizyta na parafii zakończyła się dramatycznym nieporozumieniem. Proboszcz przekazał, że Michał, żołnierz służący w Afganistanie, zmarł po wybuchu miny. Wszyscy byli zdruzgotani, a Janek wracał z Krakowa z poczuciem ostatecznej straty. Nikt z nich nie zauważył, że gospodyni proboszcza biegła za autem, próbując sprostować słowa księdza, bo przecież Michał przeżył!

Brat Janka pojawi się na uczelni Mateusza! 

W 1898 odcinku "M jak miłość" prawda wyjdzie na jaw w najbardziej filmowym stylu. Janek wybierze się na uczelni na wykład weterana o pseudonimie „Dżoker”. Nie będzie miał pojęcia, że mężczyzna, o którym słucha z zapartym tchem, to właśnie… jego brat Michał! Weteran, z bliznami i ciężką historią za sobą, opowie o Afganistanie, walce o życie i braterstwie żołnierzy. Mateusz i Janek posłuchają jak zaczarowani, a Mostowiak szybko zauważy, że tajemniczy „Dżoker” ma w sobie coś wyjątkowego.

Wstrząsające spotkanie odnalezionych braci braci w 1898 odcinku "M jak miłość"

Po wykładzie dojdzie do emocjonującego zwrotu, bo bracia odnajdą się niemal przypadkiem. Gdy Michał usłyszy nazwisko Janka, wszystko połączy w sekundę. A potem padną słowa, które poruszą nawet twardzieli.

- Ksiądz wszystko pomieszał... Jak widać, nie zginąłem! Choć było blisko - wyjaśni Michał.

- Na szczęście! Ale szok… To, jak wjechaliście na minę i że w ogóle udało ci się wydostać spod tego samochodu…

- Sam bym się nie wydostał. Gdyby nie chłopaki z mojego oddziału… To ważne: świadomość, że nie jesteś sam. Że choćby nie wiem, co... masz na kogo liczyć.

- Tak samo jest w życiu, nie?

- Dokładnie tak, młody…

- Jak się dowiedziałem, że mam brata… Kurczę, zastanawiałem się, kim on jest... Czy będzie do mnie podobny, czy będziemy mieli o czym gadać… Ale to… To, co ty zrobiłeś, co przeżyłeś… Po prostu wbiło mnie w ziemię! Przy tobie jestem taki mały pikuś…

- Nieprawda. Po prostu dostałem bardziej od życia po dupie niż ty. Tylko tyle. Ale dość o mnie, teraz liczy się tylko to, że się znaleźliśmy… Chcę się dowiedzieć o tobie jak najwięcej!

To spotkanie kompletnie roztopi Janka, a Michał od razu pokaże, że jest facetem, na którego można liczyć.

M jak miłość. Lenka ofiarą hejtu! Wredna Julita będzie chciała ją zniszczyć